Polityk PiS Jarosław Sellin poinformował, że pod listem, który wystosowany został w obronie jego brata Ryszarda Sellina, podpisało się ponad 1 tys. 300 osób. Brat polityka od ponad roku przebywa w areszcie, podejrzewany jest m.in. o powoływanie się na wpływy w Ministerstwie Kultury w czasach, gdy rządziło PiS. Jarosław Sellin w dokumencie podkreśla, że on i wielu innych podpisanych pod listem ma przekonanie o niewinności Ryszarda Sellina.
List w obronie Ryszarda Sellina wystosował były Marszałek Sejmu Marek Jurek. Jak informuje polityk PiS "w ciągu kilku dni" podpisało się pod nim ponad 1 tys. 300 osób.
Jarosław Sellin podziękował wszystkim podpisanym i przypomniał, że jego brat pozostaje w areszcie w Szczecinie od 375 dni. "Zdaniem wielu obserwatorów tej sprawy działania prokuratury wobec niego mają znamiona aresztu wydobywczego. Nie ma aktu oskarżenia wobec niego, nie ma możliwości Jego obrony przed sądem" — pisze polityk. Poseł podkreśla także, że on i wielu innych podpisanych pod listem, którzy dobrze znali Ryszarda Sellina, są pewni jego niewinności, a podejrzany powinien mieć prawo do udowodnienia owej niewinności przed sądem.
Jak dodaje polityk, tak długi pobyt w areszcie zaszkodził zdrowiu jego brata, a sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich, a także organizacja Court Watch.
Pod listem w obronie Ryszarda Sellina podpisały się liczne osoby ze świata polityki i nauki.
Brat polityka PiS od roku przebywa w areszcie. O co chodzi w sprawie?
W czerwcu 2024 r. brat polityka został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Według śledczych miał powoływać się na wpływy w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego (Jarosław Sellin był wiceministrem kultury w rządzie PiS, w latach 2022-2023 również generalnym konserwatorem zabytków) przy załatwianiu pozwolenia na budowę hotelu w Międzyzdrojach czy dotacji na remont kościoła w jednej z parafii diecezji kaliskiej. Później, gdy Ryszard przebywa w areszcie, dochodzą kolejne zarzuty — pomoc warszawskiemu mecenasowi w załatwieniu dokumentów w Ministerstwie Kultury, a także powoływanie się na wpływy w Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad.
Na początku czerwca Interia informowała, że do tej pory nie przesłuchano kluczowego świadka — Jarosława Sellina, czyli ówczesnego generalnego konserwatora zabytków, by sprawdzić, czy brat Ryszard rzeczywiście wywierał na niego naciski i próbował zdobyć dokumenty potrzebne do budowy hotelu.
Sądy co trzy miesiące przedłużają areszt tymczasowy, a mężczyzna nadal czeka na postawienie zarzutów. Ostatnie przedłużenie tymczasowego aresztowania miało miejsce 30 maja. Wówczas wydłużono areszt Sellina o miesiąc.
Informuję, że w ciągu kilku dni pod listem byłego marszałka Sejmu Marka Jurka w obronie mojego brata Ryszarda Sellina podpisało się ponad 1300 osób. Bardzo im wszystkim dziękuję w imieniu swoim, rodziny, a zwłaszcza brata. Przypomnę, że ponad rok (375 dni!) mój brat przebywa w areszcie w Szczecinie. Zdaniem wielu obserwatorów tej sprawy działania prokuratury wobec niego mają znamiona aresztu wydobywczego. Nie ma aktu oskarżenia wobec niego, nie ma możliwości Jego obrony przed sądem. Wielu podpisanych pod listem, w tym ja, dobrze znając Ryszarda, mamy przekonanie o Jego niewinności. Powinien mieć prawo do udowodnienia tego przed sądem. Tak długi pobyt w areszcie jest niezrozumiały i bardzo zaszkodził Jego zdrowiu. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich i organizacja Court Watch, za co dziękuję.
Wśród ponad 1300 osób podpisanych pod listem znajdują się między innymi:
Marek Jurek
Sunil Ahuja
Sławomir Cenckiewicz
Adam Chmielecki
Mirosław Chojecki
Zbyszek Dymarski
Paulina Florjanowicz
Jacek Friedrich
Piotr Gierszewski
Andrzej Grajewski
Bożena Grzywaczewska
Adam Hlebowicz
Grażyna Ignaczak-Bandych
Beata Iżyłowska
Dorota Kania
Jacek Karnowski
Krzysztof Karwowski
Jan Kasprzyk
Jan Klawiter
Kazimierz Klawiter
Piotr Kociński
Kazimierz Koralewski
Janusz Kotański
Monika Krawczyk
Robert Kwiatek
Anna Kwiecień
Jacek Liziniewicz
Łukasz Michalski
Aleksandra Mietlicka
Anna Milczanowska
Jan Mosiński
Urszula Nelken
Józef Orzeł
Piotr Pacholski
Adam Pawłowicz
Maria Przełomiec
Jacek Rusiecki
Adrian Stankowski
Albert Stankowski
Wojciech Starzyński
Igor Strzok
Marek Surmacz
Antoni Szymański
Jacek Świat
Wojciech Turek
Krzysztof Wąsowski
Piotr Zaremba
Wanda Zwinogrodzka
Lista osób która wyraziła zgodę na publikację nazwiska - kliknij
Jarosław Sellin, były wiceminister kultury w rządzie PiS wydał oświadczenie w sprawie swojego brata Ryszarda, mieszkańca Leszna. Minął właśnie rok od jego aresztowania pod zarzutami korupcyjnymi. Polityk uważa, że ten środek zapobiegawczy to represja. Apeluje też do Ministra Sprawiedliwości o uwolnienie brata, argumentując to względami humanitarnymi.
W czerwcu ubiegłego roku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego na polecenie Prokuratury Krajowej zatrzymali siedem osób, wśród których był mieszkający w Lesznie brat byłego wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego Jarosława Sellina. Prokurator przedstawił im zarzuty powoływania się na wpływy, płatnej protekcji biernej, a także przyjęcia obietnicy korzyści majątkowej oraz przyjęcia korzyści majątkowej. - Ryszard S. w zamian za otrzymywane obietnice korzyści majątkowych i uzyskane korzyści w postaci nieodpłatnych noclegów w hotelu, pośredniczył w bezprawnym wywieraniu wpływu na decyzje i działania Sekretarza Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Generalnego Konserwatora Zabytków, których przedmiotem była planowana inwestycja w Międzyzdrojach, ponadto działając wspólnie i w porozumieniu z Maciejem K. przyjął obietnicę korzyści majątkowej w zamian za pomoc w uzyskaniu z MKiDN dotacji celowej w ramach Programu Ochrona Zabytków 2023 - informowała wtedy prokuratura.
Od aresztowania minął rok. 10 czerwca Sąd Apelacyjny w Szczecinie wydłużył ten środek zapobiegawczy na kolejny okres do 15 miesięcy. Wywołało to apel byłego wiceministra Jarosława Sellina, który wydał w tej sprawie oświadczenie. -Jestem głęboko przekonany o niewinności mojego brata i uważam, że niezawisły sąd oczyści Go z wszelkich zarzutów -napisał. Polityk zwraca jednak uwagę na przedłużający się areszt. -Z informacji pochodzących od obrońcy mojego brata wynika, że pomimo stosowania wobec Niego wielokrotnie przedłużanego aresztu nie są z Nim przeprowadzane praktycznie żadne czynności procesowe - pisał Jarosław Sellin dodając, że wnioski o uchylenie aresztu i zastosowanie wolnościowych środków zapobiegawczych są odrzucane. -Wszystkie te okoliczności prowadzą do smutnej konstatacji, że z uwagi na sposób stosowania wobec mojego brata izolacyjnego środka zapobiegawczego nosi on znamiona wielokrotnie potępianego w debacie publicznej „aresztu wydobywczego” - napisał były wiceminister. Sellin zaapelował do Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Krajowego o zakończenie aresztu, który określił jako „represję”, dodając, że apel motywowany jest względami humanitarnymi. -Ryszard w areszcie schudł 20 kilogramów, choruje na cukrzycę wymagającą specjalistycznej opieki, a z powodu zaledwie jednogodzinnego dziennie dostępu do światła słonecznego poważnie zepsuł mu się wzrok - czytamy w oświadczeniu.
Do apelu Sellina przyłączył się były Marszałek Sejmu Marek Jurek, który opublikował list otwarty w sprawie leszczyniaka. -Jesteśmy (…) przekonani, że działania podjęte przeciw panu Ryszardowi Sellinowi godzą w powszechne przekonanie o niedopuszczalności przetrzymywania osób podejrzanych bez zakończenia przewodu sądowego. Taka praktyka jest od bardzo wielu lat krytykowana, niezależnie od zmieniający się rządów -napisał Jurek - Działania podjęte przeciw panu Ryszardowi Sellinowi stanowią jasny przykład takiego właśnie nadużycia władzy, budzącego tak szeroki sprzeciw społeczny.
List otwarty opublikowany jest na facebookowym oficjalnym profilu Jarosława Sellina i stronie petycjeoline.com. Polityk poinformował, że podpisało się pod nim ponad tysiąc osób.