Minister Jarosław Sellin byl gościem programu "Śniadanie w Polsat News". Zobacz nagranie programu
Minister Jarosław Sellin byl gościem programu "Śniadanie w Polsat News". Zobacz nagranie programu
- Chcemy, aby Europa Środkowo-Wschodnia przyzwyczaiła się, że co roku w Warszawie będzie się odbywał festiwal muzyczny Eufonie. Szykujemy się już do drugiej edycji tego wydarzenia - mówił na antenie Polskiego Radia 24 Jarosław Sellin, wiceminister kultury. Wysłuchaj nagrania audycji
Eufonie to nowy festiwal muzyczny, odwołujący się do tradycji wspólnoty regionalnej większości krajów określanych dzisiaj jako Europa Środkowo-Wschodnia, rozciągająca się od Bałkanów, poprzez Rumunię i Austrię, kraje Grupy Wyszehradzkiej, Ukrainę i Białoruś, po kraje bałtyckie, poszerzana niekiedy o Skandynawię. Obszar ten to fascynujący tygiel ścierających się wpływów Wschodu i Zachodu, kipiący energią kulturową, która nieraz określała tożsamość narodów bez własnych państw.
- Chcemy, żeby nasz region był podmiotem politycznym i uczestniczył w integracji europejskiej na różnych polach. Warto też w tym wszystkim lepiej poznawać swoją kulturę - stwierdził Jarosław Sellin. Polityk dodał, że takie podejście "wpisuje się w politykę obecnego rządu".
Wiceminister kultury zaznaczył, że zachwyciła go frekwencja na organizowanych wydarzeniach. - Ludzie masowo wypełniali sale koncertowe. Przy okazji odbyła się też konferencja muzykologów, której efektem będą publikacje dotyczące refleksji nad muzyką naszego regionu - dodał gość programu.
Podczas tegorocznej edycji Festiwalu - organizowanej w szczególnym roku 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości - można było usłyszeć między innymi dzieła Karola Szymanowskiego, Béli Bartóka, Henryka Mikołaja Góreckiego, Antonína Dvořáka, Arvo Pärta. Szeroki program repertuarowy tworzył możliwość prezentacji kompleksowego obrazu regionu Europy Środkowo-Wschodniej, odkrywania nowych kontekstów kulturowych oraz poszukiwania muzycznych inspiracji.
Ponadto gościem Polskiego Radia 24 był również Miłosz Manasterski. Redaktor naczelny Agencji Informacyjnej podjął temat sytuacji mediów w Polsce.
Jarosław Sellin był gościem programu "Kawa na ławę". Poseł PiS pytany o to, kto powinien ponieść polityczną odpowiedzialność za sytuację wokół KNF, stwierdził: - Nie widać żadnego powodu, żeby szukać politycznie odpowiedzialnych, bo mamy raczej do czynienia z upadkiem konkretnego człowieka. - To jest jedna z tych instytucji [KNF - red.], w której nadzoru politycznego nie powinno być- To jest jedna z tych instytucji [KNF - red.], w której nadzoru politycznego nie powinno być - dodał.
Sellin zwracał uwagę na sytuację, w jakiej znalazły się banki kierowane przez Leszka Czarneckiego. - Mamy poważny problem z efektami wieloletniej działalności biznesmena Czarneckiego - powiedział. Stwierdził, że "pan bankowiec Czarnecki podjął jakąś grę, która ma doprowadzić do ratowania jego biznesu. Formą tego ratowania jest to, że chce doprowadzić do takiej sytuacji, w której państwo polskie będzie musiało za te błędy płacić" - komentował poseł Prawa i Sprawiedliwości. Zobacz nagranie programu
Totalniackiemu posłowi uzmysławiam, że wojnę z Unią Europejską od wewnątrz prowadzą tacy politycy jak Donald Tusk, Juncker, Verhofstadt i tym podobne figury – powiedział dziś w „Śniadaniu w Polsat News” do Bartosza Arłukowicza Jarosław Sellin.
W programie „Śniadanie w Polsat News” dyskutowano m.in. na temat konfliktu Rosji z Ukrainą. Wiceminister Jarosław Sellin zaznaczył, że trzeba pracować nad wzmocnieniem sankcji wobec Rosji.
W grudniu ma być szczyt Rady Europejskiej, który podejmie decyzje o przedłużeniu sankcji i my będziemy stawiać też kwestie dodatkowych sankcji za ten incydent w Cieśninie Kerczeńskiej– mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
„My mówimy, że społeczność międzynarodowa reaguje, ja uważam, że nie reaguje. Społeczność Europy zachodniej robi interesy z Putinem i tak naprawdę sankcję, czy demonstracje w wystąpieniach publicznych, nic nie dają” - powiedziała Agnieszka Ścigaj z Kukiz’15.
Wywiązała się również dyskusja o posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Poseł Platformy Obywatelskiej Bartosz Arłukowicz narzekał, że prezydent Andrzej Duda nie zwołał RBN. Obecni w studiu politycy byli innego zdania.
Rzecznik prezydenta RP Błażej Spychalski ocenił, że „tylko międzynarodowe formaty są zdolne wpłynąć na Rosję i doprowadzić do deeskalacji konfliktu na Ukrainie i Polska bierze w nich czynny udział.
Nie ma potrzeby zwoływania Rady Bezpieczeństwa Narodowego– Spychalski.
Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego ocenił, że działania prezydenta RP w tej kwestii są wystarczające w obecnej sytuacji.
Nie zgadzam się do końca z kolegą (Bartoszem Arłukowiczem - red.) w sprawie braku reakcji prezydenta Andrzeja Dudy. W mojej ocenie, na te warunki i na te możliwości była to reakcja adekwatna. Natomiast nie ma reakcji Zachodu. Nie ma silnej reakcji ani Francji, ani Niemiec, ani Włoch. Robią interesy z Rosją– powiedział Sawicki.
Arłukowicz był mocno zaskoczony.
"Panie pośle, z całym szacunkiem, żeby stanowić jakąkolwiek siłę, bufor bezpieczeństwa dla naszych obywateli, my nie możemy wojować z Unią Europejską, my jesteśmy dziś kompletnie osamotnieni dziś w Unii. Pan mówi o wystarczającej reakcji prezydenta. Ja oczekuje od prezydenta zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego" – mówił poseł Platformy.
Problem polega na tym, że RBN niczego w tym konflikcie nie rozwiąże, bo szersze gremia europejskie nie angażują się w ten problem– zareagował Sawicki.
Do słów Arłukowicza odniósł się również Jarosław Sellin:
Totalniackiemu posłowi [Bartoszowi Arłukowiczowi] uzmysławiam, że wojnę z Unią Europejską od wewnątrz prowadzą tacy politycy jak Donald Tusk, Juncker, Verhofstadt i tym podobne figury, dlatego, że prowadzą taką politykę, że doprowadzili do największej katastrofy w historii Unii Europejskiej. Unia przez 50 lat się rozszerzała, a za rządów tych panów, których przed chwilą wymieniłem doszło do największej katastrofy, czyli wyjścia tak ważnego kraju z Unii Europejskiej jak Wielka Brytania. Prowadzą politykę, która rozbija od wewnątrz Unię Europejską, bo prowadza politykę nierozsądną. Tam wewnątrz są wrogowie Unii Europejskiej z pana obozu politycznego– stwierdził.
Tylko międzynarodowe formaty są zdolne wpłynąć na Rosję i doprowadzić do deeskalacji konfliktu na Ukrainie i Polska bierze w nich czynny udział. Nie ma potrzeby zwoływania Rady Bezpieczeństwa Narodowego - powiedział rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Według Bartosza Arłukowicza (PO), prezydent nie zwołuje RBN, bo wtedy "musiałby debatować z Jarosławem Kaczyńskim, a on ma po prostu kompleks". Zobacz nagranie programu
Goście programu "Śniadanie w Polsat News" dyskutowali m.in. na temat konfliktu Rosji z Ukrainą.
Jarosław Sellin (PiS) podkreślił, że trzeba pracować nad wzmocnieniem sankcji wobec Rosji, choć to nie jest łatwe. - W grudniu ma być szczyt Rady Europejskiej, który podejmie decyzje o przedłużeniu sankcji i my będziemy stawiać też kwestie dodatkowych sankcji za ten incydent w Cieśninie Kerczeńskiej - powiedział.
- My mówimy, że społeczność międzynarodowa reaguje, ja uważam, że nie reaguje. Społeczność Europy zachodniej robi interesy z Putinem i tak naprawdę sankcję, czy demonstracje w wystąpieniach publicznych, nic nie dają - powiedziała Agnieszka Ścigaj (Kukiz15).