TVPBydgoszcz Analizujemy budowę pawilonów na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu - mówi Katarzyna Zalasińska, dyrektor Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Przyznaje, że miejski konserwator zabytków powinien był wystąpić o opinię NID, a w cały proces „zawczasu" należało zaangażować właściwe służby.
ZOBACZ: Uwaga kierowcy! W Toruniu ruszyła przebudowa Bulwaru Filadelfijskiego

Zalasińska została zapytana przez dziennikarzy o sprawę powstających na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu pawilonów, które budzą od kilku miesięcy ogromne kontrowersje. Na potencjalne zagrożenia dla wpisu toruńskiego Starego Miasta na listę UNESCO zwracał wcześniej uwagę m.in. generalny konserwator zabytków Jarosław Sellin.

- Narodowy Instytut Dziedzictwa obecnie analizuje tę sytuację. (...) We wszystkich obszarach (wpisanych na listę UNESCO) zachodzą zmiany, przemiany. Chodzi o to, aby zachodziły one w sposób harmonijny z tkanką zabytkową i to trzeba szczegółowo zbadać i ocenić - powiedziała Zalasińska.

W jej ocenie jednak trzeba „badać projekt całościowo i to, w jaki sposób będzie on wyglądał po zakończeniu realizacji".

- Na pewno należy ubolewać, że dwa lata temu, gdy był bodajże konkurs i cały Toruń wiedział o tym, wszyscy specjaliści wiedzieli o planach powstania inwestycja w takim kształcie, nie podjęto tej dyskusji. Wówczas konserwator miejski powinien był wystąpić o opinię Narodowego Instytutu Dziedzictwa, tak jak robią to konserwatorzy w innych miejscach światowego dziedzictwa w Polsce. Dla nas istotny jest nadzór prewencyjny, aby zapobiegać, a nie leczyć - mówiła dyrektor NID.

Jej zdaniem, gdyby dopełniono tej procedury i „zawczasu zostały zaangażowane w ocenę właściwe służby - w tym NID - to wtedy być może bylibyśmy w innym punkcie".

W sprawie budowy na Bulwarze Filadelfijskim w Toruniu do Michała Zaleskiego, prezydenta miasta pisał pod koniec czerwca Jarosław Sellin, wiceminister kultury, generalny konserwator zabytków.

- Biorąc pod uwagę obecny stan inwestycji, zwracam uwagę na potencjalne zagrożenie, jakie stanowi budowa dwóch pawilonów w bezpośrednim sąsiedztwie murów i bramy miejskiej, stanowiących część zespołu staromiejskiego wpisanego w 1997 roku na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. (...) Proponowana kubatura i wysokość budynków stanowi w moim przekonaniu poważną ingerencję w panoramę Starego Miasta Toruń – unikalny krajobraz uznany przez społeczność międzynarodową za posiadający wyjątkową, uniwersalną wartość w skali światowej. Ponadto obiekty usytuowane zostały w strefie buforowej, ustanowionej w celu ochrony walorów zabytkowych miejsca światowego dziedzictwa, obserwowanych z perspektywy ulicy Bulwar Filadelfijski - napisał wiceminister Sellin.

Dodał w nim, że prowadzona inwestycja może być uznana za zagrożenie dla integralności i autentyzmu miejsca światowego dziedzictwa w Toruniu, co w konsekwencji oznacza „groźbę wpisu zabytkowego zespołu staromiejskiego w Listę Światowego Dziedzictwa w Zagrożeniu, a następnie skreślenie z prestiżowej Listy Światowego Dziedzictwa UNESCO".

Prezydent Zaleski mówił na jednej z konferencji prasowej o tym, że minister Sellin obliguje go „do ponownej dokładnej analizy procesu budowlanego w tym miejscu prowadzonego, sprawdzenia wszystkich dokumentów, które dały podstawę do rozpoczęcia budowy".

Prezydent Zaleski przekazał, że inwestycja jest prowadzona zgodnie z prawomocnym pozwoleniem na budowę. Pawilony mają mieć przeznaczenie w postaci obsługi ruchu turystycznego i budowane są z udziałem środków europejskich.

Także na wypełnienie wszelkich wymogów formalnych zwraca cały czas uwagę Emmanuel Okoń, miejski konserwator zabytków. Natomiast wiele zastrzeżeń w tej sprawie ma Sambor Gawiński, wojewódzki konserwator zabytków.

W czwartek prezydent Torunia ma po raz kolejny odnieść się do sprawy podczas konferencji prasowej.

tvpgdansk1Spokojny, zawsze opanowany, pełen miłości dla najbliższych. Zawsze biło od niego ciepło. Tak Henryka Sellina, wieloletniego pracownika gdyńskiej stoczni i uczestnika strajków z grudnia 1970 i z sierpnia 1980 roku wspomina rodzina i przyjaciele. Ojciec wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego, Jarosława Sellina spoczął dziś na cmentarzu przy kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Rumii. Miał 86 lat.

Zobacz materiał wideo 

dziennik baltyckiZmarł Henryk Sellin, uczestnik strajków na Wybrzeżu
Henryk Sellin uczestniczył w strajkach na Wybrzeżu, przez całe życie pracował w Stoczni Gdańskiej. Zmarł w nocy z 31 lipca na 1 sierpnia.

O śmierci swojego ojca poinformował w mediach społecznościowych wiceminister kultury, Jarosław Sellin.

- W sobotę 6 sierpnia w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Starej Rumi o godz. 10:00 zapraszam na modlitwę różańcową za śp. Henryka Sellina. Następnie o godz. 10:30 odbędzie się Msza pogrzebowa, a o 11:30 kondukt na pobliski cmentarz - poinformował Jarosław Sellin.

MaryjaJarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, wskazał, że Ukraińcy otworzyli się na rozmowy na temat poszukiwań i ekshumacji polskich ofiar rzezi wołyńskiej. Polityk przypomniał, że w tej sprawie odbyły się dwie wizyty prof. Piotra Glińskiego, ministra kultury i dziedzictwa narodowego, na Ukrainie.

 

Jarosław Sellin zapowiedział, że będzie też pracować grupa robocza. Jej zadaniem będzie podpowiadanie władzom wysokiego szczebla państwa ukraińskiego i polskiego procedur, mechanizmów i konkretnych decyzji.

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego zwrócił uwagę, że na zmianę podejścia Ukraińców miała wpływ polska postawa wobec rosyjskiej agresji.

– Ukraińcy, widząc, jaką postawę Polska i Polacy przyjęli w stosunku do ich nieszczęścia, do chęci pomocy Ukraińcom i Ukrainie, uznali, że różne zaszłości historyczne, które nas dzielą, wzbudzają niepotrzebne emocje między nami, trzeba próbować zamknąć. Otworzyli się na propozycję rozmów na temat tego, o co prosimy już od lat, czyli poszukiwań polskich ofiar na terenie Ukrainy, głównie z rzezi wołyńskiej, ekshumacji, jeśli takie znajdziemy, pochówku i upamiętnień – akcentował Jarosław Sellin.

Wiceminister kultury mówił też o współpracy między Polską i Ukrainą w zakresie ochrony zabytków i dóbr kultury. Przypomniał o powołaniu Centrum Pomocy dla Kultury na Ukrainie, które koordynuje działalność polskich instytucji kultury.

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search