Komentarz i podsumowanie najważniejszych wydarzeń polityczno- społecznych w kraju i za granicą. Gościem jest Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.
Komentarz i podsumowanie najważniejszych wydarzeń polityczno- społecznych w kraju i za granicą. Gościem jest Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.
„Dziś, w tym symbolicznym dniu – w 87. rocznicę uchwalenia konstytucji kwietniowej – żegnamy śp. Karolinę Kaczorowską. Ostatnią Pierwszą Damę II Rzeczypospolitej Polskiej, której życie na zawsze pozostanie pięknym przykładem umiłowania Ojczyzny i służby drugiemu człowiekowi” – napisał wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński w liście odczytanym przez wiceministra Jarosława Sellina podczas uroczystości pogrzebowych w Świątyni Opatrzności Bożej. Wdowa po poległym w katastrofie smoleńskiej prezydencie Ryszardzie Kaczorowskim zmarła 21 sierpnia 2021 r. w Londynie.
"Wielka polska patriotka urodzona w 1930 roku w Stanisławowie, wywieziona została przez Sowietów wraz z rodziną na Syberię – nieludzką ziemię. Następnie z armią generała Władysława Andersa opuściła ZSRR. Tułaczy los zaprowadził ją do Iranu, Ugandy i wreszcie do Londynu. Stolica Wielkiej Brytanii przez wiele lat była miejscem Jej życia, ale to właśnie z mieszkaniu na warszawskim Mokotowie mówiła: „To zawsze będzie mój dom, moja Ojczyzna, moja Polska” – przypomniał w liście minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
Wspominając powrót Karoliny Kaczorowskiej do wolnej Polski po pięćdziesięciu latach na ceremonię przekazania przez męża Ryszarda Kaczorowskiego insygniów prezydenckich pierwszemu wybranemu w wolnych wyborach Prezydentowi RP, szef resortu kultury przywołał słowa Pierwszej Damy: „Zobaczyłam żołnierzy polskich, stojących na lotnisku ze sztandarem, i słowo honoru daję, że dalej nie mogłam ruszyć”.
To właśnie miłość do Ojczyzny prowadziła Panią Prezydentową przez całe życie. Wychowana w oparciu o chrześcijańskie zasady i harcerskie ideały nie chciała, by służono Jej – to Ona stale służyła innym, biorąc jednocześnie odpowiedzialność za ważne dla Polski sprawy. Zawsze u boku Męża, którego bezgranicznie wspierała i kochała. Jej postawa i pełne miłości świadectwo pozostanie dla nas wzorem pięknego życia – podkreślił wicepremier Piotr Gliński.
Karolina Kaczorowska
Karolina Kaczorowska (z d. Mariampolska) urodziła się w 1930 r. w Stanisławowie (obecnie Iwano-Frankiwsk na Ukrainie). Po zajęciu przez wojska sowieckie Kresów Wschodnich II Rzeczpospolitej, została w 1940 r. wraz z rodziną wywieziona na Syberię. Rosję sowiecką opuściła wraz z Armią Andersa, której żołnierzami byli jej ojciec, brat i przyszły mąż Ryszard Kaczorowski.
Podobnie jak wiele polskich dzieci, przez Persję trafiła do Ugandy, do obozu dla polskich uchodźców w osadzie Koja, gdzie uczęszczała do polskiej szkoły. Po przyjeździe do Wielkiej Brytanii ukończyła studia na Uniwersytecie w Londynie. Następnie pracowała jako nauczycielka, poświęciła się również działalności w harcerstwie polskim na uchodźstwie i przy tej okazji poznała przyszłego męża, z którym wzięła ślub w 1952 roku.
U boku męża aktywnie uczestniczyła w życiu społecznym polskiej emigracji, była zaangażowana m.in. w działalność charytatywną Zjednoczenia Polek w Wielkiej Brytanii. 19 lipca 1989 roku, gdy Ryszard Kaczorowski objął urząd Prezydenta RP na Uchodźstwie, została Pierwszą Damą na Uchodźstwie, pełniąc tę rolę jako ostatnia. Po 1990 r. wraz z mężem wielokrotnie odwiedzała później Polskę, aktywnie uczestniczyła w wielu przedsięwzięciach służących kultywowaniu tradycji niepodległościowej. Wspierała polskie harcerstwo i ruch strzelecki, była m.in. honorowym patronem corocznego Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej oraz wielu konkursów edukacyjnych adresowanych do młodego pokolenia.
10 kwietnia 2010 roku razem z mężem miała wziąć udział w obchodach 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej, jednak z powodu choroby zrezygnowała z wylotu do Smoleńska i Katynia. W 2012 roku została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Od 2016 roku reprezentowała środowiska emigracyjne w Radzie do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Inauguracja 60-lecia Narodowego Instytutu Dziedzictwa odbyła się dziś w Łazienkach Królewskich w Warszawie.
Rocznicę NID będzie świętował przez cały rok 2022 w Warszawie i 15 miastach na terenie kraju, Jednym z głównych wydarzeń będzie specjalna wystawa „Przyszłym pokoleniom. 60 lat misji Narodowego Instytutu Dziedzictwa", która zostanie zaprezentowana w całej Polsce. Towarzyszyć jej będą sesje, spotkania oraz konferencje w regionach. Instytut zapowiedział również publikację, opisującą 60-lat działalności. Jubileusz zakończy uroczysta gala, podsumowująca Europejskie Dni Dziedzictwa.
Wydarzenia jubileuszowe odbywają się pod honorowym patronatem prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej .
Początek NID dał Ośrodek Dokumentacji Zabytków, powołany w 1962 roku, który w 2002 roku został połączony z Ośrodkiem Ochrony Zabytkowego Krajobrazu . Nazwę mieniono wówczas na Krajowy Ośrodek Badań i Dokumentacji Zabytków. Kolejnym krokiem było przyłączenie do KOBiDZ Ośrodka Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego. Skupione instytucje 1 stycznia 2011 roku zyskały obecną nazwę : Narodowy Instytut Dziedzictwa
Muzyka prosto z Kijowa
- Od początku istnienia Instytutu jego pracownicy stawiali sobie ważne cele, wybiegali w przyszłość, tworząc unikatowy zasób wiedzy specjalistycznej oraz narzędzia, które pozwalały na jej praktyczne wykorzystywanie, – mówiła podczas uroczystości dr hab. Katarzyna Zalasińska, dyrektor NID . I podkreślała, że misja NID to badanie, dokumentowanie i upowszechnianie dla ochrony dziedzictwa.
NID zajmuje się ochroną dziedzictwa kulturowego materialnego i niematerialnego, konserwacją zabytków, prowadzeniem działań edukacyjnych, upowszechniających wiedzę i znaczenia dziedzictwa narodowego. Ma 15 oddziałów terenowych w całym kraju. Gromadzi i udostępnia dokumentację będącą podstawą wpisania zabytków do rejestru oraz Krajowej Ewidencji Zabytków. Opiniuje wnioski dla obiektów ubiegających się o miano Pomnika Historii Posiada. I uczestniczy w przygotowaniu wniosków o wpisanie polskich zabytków na Listę Dziedzictwa Światowego UNESCO.
Zagrożone dziedzictwo Ukrainy
Jarosław Sellin, generalny konserwator zabytków, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, zwrócił uwagę, że wymowa święta ochrony zabytków ma w tym roku wyjątkowy charakter. W obliczu agresji Rosji na Ukrainę dziedzictwo kulturowe naszego sąsiada staje się, niestety, ofiarą trudnego do wyobrażenia barbarzyństwa.
- Według danych przekazanych przez Ołeksandra Tkaczenkę - ministra kultury i polityki informacyjnej Ukrainy - mówił - od początku rosyjskiej inwazji zostało zniszczonych lub poważnie uszkodzonych 166 zabytków, w tym co najmniej 60 obiektów o znaczeniu sakralnym i religijnym. Liczba ta, niestety, będzie zapewne wzrastać .
Jednocześnie Jarosław Sellin zaznaczył, że nasze polskie doświadczenie wskazuje, że rekonstrukcja i odbudowa zniszczonych obiektów jest możliwa i z pewnością w tej sprawie pomożemy Ukrainie.
- Państwo polskie i ludzie zajmujący się ochrona zabytków podejmują już teraz różne działania pomocowe, wspierające ratowanie dziedzictwa kulturowego. - Od kilku tygodni działa Centrum Pomocy dla Kultury na Ukrainie, jednostka funkcjonująca w strukturze Narodowego Instytutu Dziedzictwa, która koordynuje krajowe i zagraniczne inicjatywy ratujące zasoby kulturalne naszego sąsiada. – mówił. I dodawał, że efektem tych działań jest już kilkadziesiąt transportów z pomocą materialną Ukrainy, aby zabezpieczyć jej zabytki. - Mamy też przygotowane miejsca w Polsce na ewentualne przechowanie zabytków ruchomych, które byłyby w sytuacji zagrożenia. Pojawiają się też inicjatywy oddolne, ale mamy umowę z ministrem kultury Ukrainy, że jeśli tam zapadnie decyzja o konieczności wywożeniu kolekcji zabytków ruchomych poza granicę kraju, poinformują nas o ty,. Na razie takich próśb nie ma - informował.
– W ostatnich latach Polacy przekonali się, że w polityce bardzo ważna jest kwestia wiarygodności – mówił w programie "Śniadanie w Trójce" Jarosław Sellin z PiS. Rozmowy dotyczyły zmian podatkowych oraz propozycji walki z inflacją. Gośćmi Beaty Michniewicz byli też: Marcin Kierwiński (Koalicja Obywatelska), Robert Biedroń (Nowa Lewica) oraz Paweł Szrot (Kancelaria Prezydenta).
W piątek rząd przyjął projekt zmian podatkowych. - Likwidujemy słusznie krytykowaną tzw. ulgę dla klasy średniej. Ale jednocześnie obniżamy stawkę PIT do 12 proc. i to jest najmocniejsza obniżka od wielu lat, która obejmie miliony podatników – mówił Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.
– Cała ta zmiana, którą proponujemy, jest zmianą korzystną dla ponad 10 milionów podatników, a neutralną dla pozostałych – podkreślał szef rządu. Jak dodał, w projekcie zakłada się też uproszczenie rozliczenia kwoty wolnej dla zarabiających w kilku miejscach. – W ten sposób osoby pracujące na kilku etatach będą mogły odczuć obniżkę już od pierwszej wypłaty – podkreślił premier.
Jak wskazał, proponowana zmiana sposobu rozliczania składki zdrowotnej oznacza niższe podatki dla 1,4 mln przedsiębiorców. Zgodnie z rządowym projektem przedsiębiorcy będą mogli bowiem ponownie wyłączyć składki na ubezpieczenie zdrowotne z podstawy opodatkowania. – Żeby kompensować ubytki w portfelach wiążące się z wysokimi cenami, a te wysokie ceny wiążą się z manipulacjami cenowymi Gazpromu i wojną na Ukrainie, proponujemy program "niskie podatki, sprawiedliwe podatki i uproszczone podatki" – zaznaczył Mateusz Morawiecki.
Rząd: w portfelach Polaków więcej pieniędzy. Opozycja grzmi
Zdaniem Marcina Kierwińskiego z Platformy Obywatelskiej zmiany w podatkach to fikcja. – Każdy z nas widzi, jak wygląda kondycja portfela, jak inflacja zjada oszczędności, każdy widzi, jak raty kredytowe dramatycznie rosną. I to jest wina tego nieudolnego rządu (...), inflacja rosła od wielu, wielu lat, kiedy jeszcze wojny na Ukrainie nie było – mówił na antenie Kierwiński.
– Nikt ci tyle nie da, co obieca ci opozycja. (...) W ostatnich latach Polacy przekonali się, że w polityce bardzo ważna jest kwestia wiarygodności – mówił z kolei Jarosław Sellin z PiS. Przekonywał, że w portfelach Polaków w roku 2022 zostanie więcej pieniędzy i przekonamy się o tym, bilansując swoje dochody, rozliczając się z podatków w pierwszych miesiącach następnego roku. Jest to jedna z form walki z ogólnoświatowym zjawiskiem, jakim jest inflacja – przyznał Sellin. – Ból inflacyjny dotyka wszystkich, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi. Te rozwiązania podatkowe są też pewną formą walki z "putinflacją".
Brak dialogu w walce inflacyjnej
Paweł Szrot z Kancelarii Prezydenta przyznał, że opozycja ma prawo stosować różne rozwiązania polityczne i retoryczne. Trudno się spodziewać, że rząd będzie się sugerował tym, co w sferze retorycznej proponuje opozycja.
– Nasze propozycje są konstruktywne i jesteśmy gotowi usiąść do stołu i o tym rozmawiać. Ale strona rządząca nie chce rozmawiać z opozycją – skomentował Robert Biedroń z Nowej Lewicy.
Ukraina w Unii, bezpieczeństwem wszystkich
W audycji "Śniadanie w Trójce" goście Beaty Michniewicz odnieśli się też do aktualnej sytuacji na Ukrainie, działań Unii Europejskiej w kontekście wojny oraz mówili o dążeniach Ukrainy do bycia członkiem Wspólnoty.
– Charles Michel, będąc w Kijowie, ogłosił, że Ukraina do końca czerwca dostanie odpowiedź co do swojego statusu kraju kandydującego do UE. (...) Ukraina bliżej UE to bezpieczeństwo nie tylko Ukrainy, ale nas wszystkich – mówił Robert Biedroń.
Jarosław Sellin zwrócił z kolei uwagę na pochwały, jakie padają w kierunku naszego kraju w kontekście wojny na Ukrainie. – Politycy ukraińscy mówią, że Polska jest w awangardzie, jeśli chodzi o dążenie do jak najostrzejszych sankcji i promowanie ukraińskich interesów w świecie Zachodu – podkreślił.
160 osób pomieści nowa sala koncertowa szkoły muzycznej w Kościerzynie. Rozbudowę placówki, za ponad 15 milionów złotych, sfinansowało w całości Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. – To są dobrze zainwestowane pieniądze – ocenił w środę wizytujący budowę wiceminister kultury Jarosław Sellin.
Jak podkreślił wiceminister, Państwowa Szkoła Muzyczna I stopnia im. Mazurka Dąbrowskiego to „będzie najciekawsze miejsce do wysłuchiwania muzyki w całej Kościerzynie”.
– Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest od tego, żeby rozbudowywać infrastrukturę kultury – mamy pod opieką resortu ponad 800 szkół muzycznych, artystycznych różnych szczebli. Tych podstawowych i tych średnich, ale też uczelnie wyższe. Staramy się znajdować środki na ich rozwój infrastrukturalny – wyjaśnił Sellin.
– I tak też jest w Kościerzynie. Uznaliśmy, że istnieje tu potrzeba zbudowania po prostu porządnej sali koncertowej z całym zapleczem, z szatnią, reżyserką na 160 osób. Ten projekt nas przekonał i postanowiliśmy przeznaczyć na niego środki finansowe. To są dobrze zainwestowane pieniądze – powiedział.
NOWOCZESNA SALA, Z KTÓREJ SKORZYSTAJĄ MŁODZI I DOROŚLI MIESZKAŃCY REGIONU
Za kwotę 15 436 979 złotych w placówce powstaje nowa sala koncertowa na 160 miejsc wraz zapleczem, sale dydaktyczne dla większych grup, szatnia i węzeł sanitarny.
Rozbudowa umożliwi organizację cyklicznych koncertów, konkursów i przedstawień teatralnych na terenie szkoły, przeznaczonych dla dzieci, młodzieży, a także mieszkańców regionu. Całość prac sfinansowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dyrektor szkoły Katarzyna Karczewska poinformowała, że przewidywany termin zakończenia prac to grudzień 2022 roku.
Szkoła muzyczna w Kościerzynie powstała w 1982 roku. Obecnie uczy się w niej 135 dzieci z Kościerzyny i powiatu kościerskiego.