Radio KielceZ udziałem wiceministra kultury Jarosława Sellina oraz wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka w Muzeum Zamkowym w Sandomierzu otwarto dziś wystawę pt. „Szlachta sandomierska na Sejmie Wielkim 1788-1792”.

Na wystawę składają się m.in. dokumenty, obiekty złotnicze oraz obrazy pochodzące ze zbiorów różnych instytucji i muzeów w kraju jak również z kolekcji sandomierskiego zamku.

Wiceminister Sellin powiedział, że Sejm Czteroletni stał się jednym z filarów polskiej świadomości, tak potrzebnej w nocy zaborów. Przez Sejm przewinęła się praktycznie cała elita polityczna ówczesnej Rzeczypospolitej, a także stan mieszczański. Jarosław Sellin przypomniał, że tragicznym skutkiem próby naprawy RP podjętej przez Sejm Wielki była rozpoczęta przez Rosję wojna, nazywana przez przedstawicieli tego kraju jako interwencja. Skąd my to znamy... - dodał wiceminister Sellin. Jego zdaniem w ślad za Muzeum Zamkowym także i inne placówki kultury w Polsce powinny przypomnieć dorobek Sejmu Wielkiego poprzez postacie związane z danym terenem. Przypomniał, że w tym roku mija 200. rocznica zakończenia obrad Sejmu Wielkiego, a w ubiegłym obchodzona była 230. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 Maja.

Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk stwierdził, że należy podkreślać udział naszych przedstawicieli w tym jakże ważnym wydarzeniu, jakim był Sejm Czteroletni. Pochwalił Muzeum Zamkowe za tę inicjatywę, dzięki której w interesujący sposób można sobie przypomnieć ważne wydarzenie z kart historii.

Poseł PiS Marek Kwitek uważa, że wystawa jest ważnym wydarzeniem, ponieważ przypomina o fakcie historycznym, który w ogromny sposób wpłynął na dzieje naszego narodu, a Konstytucja 3 Maja jest symbolem suwerenności, którą odzyskaliśmy.

Wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz zauważył, że ekspozycja przypomina ludzi i daty związane z naszą państwowością.

- Jesteśmy o krok od kolejnego święta Konstytucji 3 Maja, owocu Sejmu Wielkiego, a Sandomierz walnie przyczynił się do powstania tego cennego dokumentu, jakim jest wspomniana Konstytucja. Cieszę się, że akurat teraz zorganizowano tę ekspozycję - dodał wojewoda.

Marszałek województwa Andrzej Bętkowski stwierdził, że to wielka przyjemność popatrzeć na portrety ludzi, którzy wnieśli tak duży wkład w prace Sejmu Wielkiego. Przypomniał, że Konstytucja 3 Maja była pierwszą w Europie a drugą w świecie po amerykańskiej. To jest nasza duma i powinniśmy to przekazywać dalej.

Wystawa przypomina o kilkunastu posłach na Sejm Wielki z terenu dawnego województwa sandomierskiego, które było jednym z większych województw w Koronie. Jednym z najciekawszych dokumentów jest uniwersał króla Stanisława Augusta ze zbiorów Muzeum Zamkowego w Sandomierzu. To dokument wzywający na Sejm, adresowany do grodu.

- Dotąd dla historyków znany był przede wszystkim uniwersał dla województwa płockiego, większość badaczy dziejów nawet nie wiedziała o istnieniu tej sandomierskiej wersji uniwersału. To prawdziwy skarb - powiedział Mikołaj Getka-Kenig, dyrektor Muzeum zamkowego w Sandomierzu.

Na ekspozycji jest także kałamarz marszałka Sejmu Wielkiego Stanisława Małachowskiego którym podpisał Konstytucję 3 Maja.

Marszałek, jak i Hugo Kołłątaj, to przykłady postaci z dawnego województwa sandomierskiego, najbardziej zasłużonych dla Sejmu Wielkiego. Od jutra, do końca lipca wystawa dostępna będzie dla zwiedzających.

papObrady Sejmu Wielkiego stały się jednym z filarów polskiej świadomości narodowej – mówił w poniedziałek sekretarz stanu w MKiDN Jarosław Sellin podczas otwarcia wystawy „Szlachta sandomierska na Sejmie Wielkim 1788-1792”. Wernisaż odbył się na Zamku Królewskim w Sandomierzu.

"Jest to wystawa być może skromna pod względem skali, natomiast bardzo bogata pod względem ładunku wiedzy historycznej" - ocenił dyrektor Muzeum Zamkowego dr Mikołaj Getka-Kenig.

"Nabiera szczególnego, współczesnego wymiaru ze względu na obecną sytuację międzynarodową. Nie zapominajmy, że Sejm Wielki i sama Konstytucja 3 maja to są jedne z najważniejszych wydarzeń w dziejach zmagań Polaków o wyzwolenie spod rosyjskiego imperializmu. Tym bardziej historia końca XVIII stulecia, teraz, w tym tragicznym okresie, nabiera szczególnego wymiaru" – dodał.

W wernisażu uczestniczyli wiceminister kultury Jarosław Sellin oraz wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk. "Obrady Sejmu Wielkiego stały się jednym z filarów polskiej świadomości narodowej. Przez Sejm Czteroletni przewinęła się elita polityczna ówczesnej Rzeczpospolitej oraz wciągany był do tej elity stan mieszczański. Przy tej okazji warto pamiętać, że tragicznym skutkiem naprawy Rzeczpospolitej, podjętej przez Sejm Czteroletni, była rozpoczęta przez Rosję wojna. Co ciekawe zwana przez Moskwę interwencją" – powiedział Sellin.

W ocenie wiceministra Piotra Wawrzyka powinniśmy wyciągać wnioski z dzieła Sejmu Wielkiego i sytuacji międzynarodowej, która wówczas się rozgrywała. "Ta historia pokazuje, że z jednej strony trzeba być śmiałym do podejmowania odważnych decyzji i nie można ulegać przemocy. Nasz naród nie uległ tej przemocy i potrafił spróbować wyrwać się z tego zaklętego kręgu niemocy, który funkcjonował przez kilkadziesiąt lat" – mówił Wawrzyk, zwracając uwagę, że obecnie z "zaklętego kręgu świata rosyjskiego" próbują wyrwać się Ukraińcy.

"Należy wyrazić nadzieję, że o ile nam się nie udało obronić tego wielkiego dzieła Sejmu Wielkiego, bo byliśmy sami, o tyle dziś dzięki wsparciu naszemu, ale też innych, Ukraina obroni swoją niepodległość" – dodał Wawrzyk.

Dyrektor Muzeum Zamkowego podkreślił, że wystawa ma też przypominać o bogatej spuściźnie przedrozbiorowej ziemi sandomierskiej, której spadkobiercą jest obecne województwo świętokrzyskie. Przygotowanie ekspozycji trwało dziesięć miesięcy. Głównym jej założeniem jest przedstawienie ówczesnych sylwetek posłów i senatorów województwa sandomierskiego, a także ukazanie ich roli i dokonań we współtworzeniu nowoczesnego ustawodawstwa. Jednym z celów wystawy jest również pogłębienie refleksji nad znaczeniem suwerenności bytu państwowego oraz popularyzacja polskiej kultury i dziedzictwa narodowego, przez pryzmat spuścizny Sejmu Czteroletniego.

Dyrektor zwrócił uwagę, że prezentowane na wystawie osoby związane z Sandomierszczyzną to Stanisław Małachowski - marszałek Sejmu Wielkiego oraz współtwórca Konstytucji 3 maja Hugo Kołłątaj.

Eksponaty trafiły do Sandomierza z 13 ośrodków w Polsce m.in. Muzeum Narodowego w Warszawie. Wśród nich są portrety Stanisława Małachowskiego, Stanisława Augusta Poniatowskiego, a także dokumenty, starodruki oraz kałamarz, atramentem z którego podpisano Konstytucję 3 Maja.

6 października 1788 roku w Warszawie rozpoczął obrady Sejm Wielki, zwany także Sejmem Czteroletnim. Rzeczypospolita, od czasów Stanisława Poniatowskiego znajdowała się pod protektoratem Rosji. Wykorzystując trudną sytuację międzynarodową cesarstwa, Polacy konsekwentnie wprowadzali reformy społeczne i polityczne zmierzające do przywrócenia suwerenności Rzeczypospolitej. Najważniejszym osiągnięciem było uchwalenie Konstytucji 3 maja 1791 r. Konstytucja ta była drugą na świecie po ustawie zasadniczej Stanów Zjednoczonych i pierwszą w Europie ustawą regulującą organizację władz państwowych, prawa i obowiązki obywateli.

Ekspozycja "Szlachta sandomierska na Sejmie Wielkim 1788-1792" w Zamku Królewskim w Sandomierzu będzie dostępna od 5 kwietnia do 3 lipca.

Pb1Posiedzenie Sejmu mamy w środę i w czwartek. Wydaje mi się, że już na tym posiedzeniu ta sprawa stanie – powiedział w sobotę wiceminister kultury Jarosław Sellin, pytany o to, kiedy w Sejmie będzie procedowany projekt umożliwiający zamrażanie majątków podmiotów wspierających Rosję.

"Powinniśmy dążyć do tego, mówię o całym świecie Zachodu, żeby za te zniszczenia, za to barbarzyństwo, bo kiedyś przecież pokój nastanie, a Ukraina nie upadnie jako państwo, żeby za te zniszczenia zapłaciły pieniądze rosyjskie i dlatego powinniśmy wszyscy solidarnie dążyć do tego, żeby skonfiskować, podkreślam skonfiskować, majątki rosyjskie, które są rozlokowane w świecie Zachodu" – powiedział na antenie Programu III Polskiego Radia Sellin.

Zapytany, czy można to zrobić bez zmiany konstytucji, odpowiedział: "Moim zdaniem nie".

"Otóż na razie możemy mrozić (majątki – przyp. PAP), ale mrożenie to nie jest konfiskata, mrożenie to jest zatrzymanie możliwości operowania tymi pieniędzmi. Dlatego też proponujemy zmianę w konstytucji, bo w niej jest wyraźnie zapisane, że odjąć własność, czyli skonfiskować własność, można jedynie w ramach wywłaszczenia na cel publiczny i za słusznym odszkodowaniem" – wyjaśnił Sellin. Dodał, "chyba nie chcemy płacić odszkodowań za konfiskatę Rosjanom?".

Wiceszef MKiDN wskazał, że konstytucja przewiduje także konfiskatę własności "w drodze przepadku, ale orzeczonego prawomocnym orzeczeniem sądu". "Czyli trzeba czekać na wieloletnie prace sądu, bo pewnie każdy będzie się od takiej decyzji odwoływał" – ocenił Sellin.

"Dlatego zachęcamy do tego, żeby rozmawiać o zmianie konstytucji" – wyjaśnił.

Na pytanie, czy orientuje się, kiedy w Sejmie będzie procedowany projekt ustawy umożliwiający zamrażanie majątków podmiotów wspierających Rosję, odpowiedział: "Posiedzenie Sejmu mamy w środę i w czwartek, wydaje mi się, że już na tym posiedzeniu ta sprawa stanie".

30 marca do Sejmu wpłynął rządowy projekt ustawy, który zakłada zamrażanie majątków osób i podmiotów, które zostaną wpisane na specjalną listę prowadzoną przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. Z informacji, jakie przekazywał rząd wynika, że kara za niewykonanie decyzji o zamrożeniu majątków wyniesie do 20 mln zł.

Jak wcześniej informował CIR, rząd chce zamrozić wszystkie fundusze i zasoby gospodarcze osób oraz podmiotów, które zostaną wskazane na specjalnej liście prowadzonej przez ministra spraw wewnętrznych i administracji w związku ze wspieraniem rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Chodzi o stworzenie odrębnej od wykazów zawartych w rozporządzeniach Unii Europejskiej listy osób i podmiotów, wobec których można będzie zastosować środki zawarte w unijnych przepisach. Zamrożenie funduszy i zasobów gospodarczych nie będzie – jak zaznaczono – oznaczać jeszcze ich konfiskaty, bo wprowadzenie tego rozwiązania wymaga zmiany konstytucji.

Zgodnie z projektem zamrożenie funduszy będzie dotyczyło m.in.: gotówki, czeków, przekazów pieniężnych, depozytów złożonych w instytucjach finansowych lub innych podmiotach, papierów wartościowych, obligacji oraz akcji i udziałów.

Z kolei zamrożenie zasobów gospodarczych będzie dotyczyło aktywów każdego rodzaju, materialnych i niematerialnych, ruchomych i nieruchomych, które nie są funduszami, lecz mogą służyć do uzyskiwania funduszy, towarów lub usług.

Podmioty wpisane na listę nie będą mogły realizować zamówień publicznych. Na listę będzie mogła być wpisana wyłącznie osoba lub podmiot, które nie są wymienione w wykazach określonych w rozporządzeniach UE 765/2006 i 269/2014.

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search