radiogdansk1 września obchodzimy 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Uroczystości, które rozpoczynają się o 4:45, od 1998 roku organizuje miasto. Czy będzie współpracować z rządem? Gościem Dnia Radia Gdańsk był Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego. Rozmawiał Jarosław Popek. Wysłuchaj nagrania audycji


- To pewna tradycja i zawsze biorą w nich udział przedstawiciele najwyższych władz państwowych. Teraz mamy do czynienia z okrągłą, 80. rocznicą, więc reprezentacja będzie na wysokim szczeblu. Myślę, że pojawi się premier Mateusz Morawiecki, duża część rządu, przedstawiciele parlamentu. Prezydent Andrzej Duda będzie wtedy gościł prezydenta Donalda Trumpa i prezydenta Franka-Waltera Steinmeiera w Warszawie, może spotkają się też w Wieluniu. My zapraszamy także przedstawicieli miasta do różnych wydarzeń, które organizujemy w Gdańsku - na rocznicę paktu Ribbentrop-Mołotow 23 sierpnia, 1 września do Muzeum II Wojny Światowej, na odsłonięcie pomnika rotmistrza Witolda Pileckiego, Mamy nadzieję, że skoro na uroczystościach na Westerplatte pojawi się poważna delegacja rządowa, to przedstawiciele miasta pojawią się na wydarzeniach organizowanych przez nas - mówił gość Radia Gdańsk.

Pr24- Proponujemy, jako organizator Muzeum II Wojny Światowej i jego filii Muzeum Westerplatte i Wojny Obronnej 1939, żeby przedstawiciele miasta Gdańska weszli do komitetu honorowego budowy Muzeum Westerplatte - przekazał po spotkaniu z prezydent Gdańska Aleksandrą Dulkiewicz wiceszef MKiDN Jarosław Sellin.

Jak powiedział Jarosław Sellin, dzięki takiemu rozwiązaniu przedstawiciele miasta też będą mieli wpływ na profil placówki. - W tym komitecie będzie się dopracowywało koncepcję tego muzeum plenerowego, żeby mieli wpływ na to, jak to upamiętnienie ma wyglądać - powiedział Sellin.

- Proponujemy też, żeby miasto Gdańsk oddelegowało do rady Muzeum II Wojny Światowej swoich przedstawicieli, bo poprzednio, kiedy ta rada się kształtowała, niestety miasto Gdańsk nikogo do tej rady nie oddelegowało - dodał wiceminister.

Aleksandra Dulkiewicz po spotkaniu poinformowała, że złożyła ofertę, aby tereny miasta Gdańsk mogły być wniesione do powstającego Muzeum Westerplatte. - Że razem współtworzymy tę instytucję, wspólnie bierzemy odpowiedzialność za jej kształt - powiedziała.

Podczas briefingu prezydent Gdańska podkreśliła, że Westerplatte to "szalenie ważne miejsce dla polskości, skrawek Polski, o który zabiegali dłużej niż jakiekolwiek rozkazy przewidywały, we wrześniu, 80 lat temu, polscy żołnierze".

- Dopóki rozmawiamy, jest nadzieja, więc za to spotkanie bardzo panu ministrowi dziękuję. Dziękuję także za to, że współpracujemy przy obchodach 80. rocznicy wybuchu wojny. I mam nadzieję, że będzie to takie święto, które będzie miało nie tylko charakter wspomnienia, ale także refleksji na przyszłość - dodała prezydent Gdańska.

Budowa muzeum

Kontrowersje dotyczące Westerplatte wywołał procedowany w Sejmie projekt ustawy, który - według jego twórców z PiS - ma usprawnić budowę Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 w Gdańsku. Posłowie PiS chcą m.in., by Westerplatte lepiej niż dotychczas ukazywało heroizm polskich żołnierzy, którzy w 1939 roku stawili opór w tym miejscu po agresji III Rzeszy Niemieckiej na Polskę. Ich zdaniem teren ten nie jest należycie wykorzystany dla polskiej pamięci.

Posłowie PiS przekonują jednocześnie, że w obecnym stanie prawnym do zrealizowania inwestycji na terenie Westerplatte konieczne byłoby "przeprowadzenie długotrwałej i skomplikowanej procedury". "Celem projektowanej ustawy jest wprowadzenie ułatwień proceduralnych umożliwiających sprawną realizację budowy Muzeum, jako przedsięwzięcia istotnego z punktu widzenia interesów państwa" - podkreślili w uzasadnieniu projektu.

Projekt ustawy, który w ubiegłym tygodniu został skierowany do dalszych prac przez sejmową komisję infrastruktury, krytykują posłowie opozycji, a także władze Gdańska, w tym prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz, w której ocenie jest to próba przejęcia Westerplatte przez władzę centralną.

polskie radio pl logoDziałacze "Solidarności Walczącej"; Jerzy Kaniukuła, Jan Grabowski oraz Marian Pokojski zostali uhonorowani odznaką "Zasłużony dla Kultury Polskiej", nadaną przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

Na otwarcie uroczystości w Akademii Marynarki Wojennej, prezes IPN-u wręczył także krzyże SW siedmiorgu zasłużonym członkom organizacji. Relacja Michała Fedusio (IAR)

Wręczenie odznaki było częścią obchodów 35. rocznicy powstania trójmiejskiego oddziału "Solidarności Walczącej".

Odznakę wręczył wiceminister kultury Jarosław Sellin. Jak powiedział, opozycjoniści w czasach PRL bardzo często umożliwiali polskim czytelnikom dostęp do zakazanych tekstów, dzięki czemu wpływali na rozwój polskiej kultury. - Bardzo istotna działalność kolporterska, drukarska i wydawnicza. Ktoś, kto się parał taką działalnością, był nie tylko obrońcą polskiej niepodległości, ale i polskiej kultury - powiedział Jarosław Sellin.

"Solidarność Walcząca" to jedna z największych podziemnych organizacji antykomunistycznych w PRL-u. Założył ją obecny poseł, marszałek senior i ojciec premiera, Kornel Morawiecki. Solidarność Walcząca stanowiła luźną federację powiązanych ze sobą terenowych oddziałów. Poza Wrocławiem, gdzie ją powołano, Trójmiasto było jednym z silniejszych jej ośrodków w kraju.

Na otwarcie uroczystości w Akademii Marynarki Wojennej, prezes IPN-u wręczył także krzyże SW siedmiorgu zasłużonym członkom organizacji. Otrzymali je: Beata Kuna, Zofia Kwiatkowska, Teresa Popiołek, Marek Rosłan, Krystyna Szkutnik, Jolanta Wielgucka-Hoppe i Zbigniew Wyganowski. Po południu premier Mateusz Morawiecki wręczył 44 działaczom medale pamiątkowe "Stulecia Odzyskanej Niepodległości".

©2005 - 2025 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search