dziennik baltyckiW Stryszej Budzie k. Kartuz stanie obelisk pamięci Jana Trepczyka i Aleksandra Labuda zwieńczony postacią gryfa. Odsłonięcie i poświęcenie ma nastąpić po odpuście sianowskim, 8 września, z udziałem pielgrzymów mirachowskich, a także młodzieży szkolnej z tej szkoły, którą J. Trepczyk ukończył sto lat temu.
Chęć upamiętnienia wielkich Zrzeszińców: Jana Trepczyka urodzonego w Stryszej Budzie i Aleksandra Labudyurodzonego w Mirachowie, to wspólna inicjatywa trzech osób: Eugeniusza Pryczkowskiego (działacza kaszubskiego i
samorządowca), Mariusza Szmidki, redaktora naczelnego „Dziennika Bałtyckiego” oraz Grzegorza Skrzypkowskiego, właściciela Kaszubskiego Parku Miniatur w Stryszej Budzie. Dwaj pierwsi pochodzą z parafii sianowskiej z sanktuarium Królowej Kaszub, a G. Skrzypkowski z Sierakowic. Wszystkim na sercu leży sprawa docenienia i upamiętnienia wielkich Kaszubów. Jan Trepczyk to poeta kaszubski, działacz, autor słownika polsko-kaszubskiego i patron Szkoły Podstawowej w Miszewie. Jest też patronem tego 2019 roku. I w tym roku, dokładnie 3 września, przypada 30. rocznica jego śmierci.
Z kolei Aleksander Labuda to współtwórca Zrzeszenia Regionalnego Kaszubów w Kartuzach, kaszubski felietonista, pisarz, poeta i ideolog ruchu kaszubskiego Zrzeszińców. Obok niego najbardziej aktywni z nich byli: właśnie Jan
Trepczyk, Jan Rompski, Stefan Bieszk, FeliksMarszałkowski, Ignacy Szutenberg i ks. Franciszek Grucza. Aleksander Labuda swoje felietony podpisywałpseudonimem Guczów Mack. Pochowany został na cmentarzu parafialnym w Strzepczu.
Dzięki życzliwości Grzegorza Skrzypkowskiego obelisk z tablicą upamiętniającą Jana Trepczyka i Aleksandra Labudę stanie na placu przed Kaszubskim Parkiem Miniatur w Stryszej Budzie.
- Bardzo się cieszę, bo chodzi o to, by obelisk znajdował się w miejscu odwiedzanym przez ludzi - podkreśla Mariusz Szmidka. - Wtedy ma to sens nie tylko dokumentacyjny i poznawczy, ale edukacyjny. Ludzie z różnych stron
dowiedzą się, że byli tacy ludzie, ważni dla naszej kaszubskiej tożsamości. A kamienie nas przeżyją, są i będą niemymi świadkami historii - dodał.
Entuzjastycznie tę nową inicjatywę przyjęli i od razu zaangażowali się w projekt działacze oddziałów sianowskiego i banińskiego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Pozytywnie na wieść o tej inicjatywie zareagowali uczestnicy Kaszubskiej Drogi Krzyżowej w Sianowie, którzy spotkali się po jej zakończeniu w miejscowym Domu Pielgrzyma.
- To jest wspaniała nowina, a przede wszystkim wspaniałe postaci, a Jan Trepczyk to znakomity kandydat na patrona naszej szkoły. Od pewnego czasu głęboko myślimy nad tą sprawą – nie kryła entuzjazmu Hanna Pionk, jedna z lektorek Drogi Krzyżowej i dyrektor szkoły w Mirachowie.

Myśl o takim uwieńczeniu roku Jana Trepczyka wszystkim przypadła do gustu. Spotkała się z rzęsistymi oklaskami. Niemal wszyscy zapowiedzieli już swoją obecność, na czele z wiceministrem kultury Jarosławem Sellinem, który uczestniczył w drodze krzyżowej oraz spotkaniu po jej zakończeniu.
Nowe inicjatywy, piękne koncepcje i ich skuteczna realizacja - to kolejny wielki walor Kaszubskiej Drogi Krzyżowej w Sianowie. Trudno nie dostrzec w tym działania Ducha Świętego i Królowej Kaszub. Tak bowiem dokładnie było w przypadku poświęcenia tablicy pamięci ks. prał. Franciszka Gruczy w kościele sianowskim, obelisku w 200-tną rocznicę urodzin dra Floriana Ceynowy pod Sianowem. Jeśli jest to zgodne z myślami Królowej Kaszub z Sianowa, której Jan Trepczyk był wiernym i oddanym sługą, to i zapewne najnowsza inicjatywa równieżzostanie pomyślnie zrealizowana. Nie tylko upamiętni tych zasłużonych dla
kaszubskiej ziemi ludzi, ale też będzie trwałą pamiątką dla następnych pokoleń Kaszubów.

portalspozywczyBadanie, popularyzowanie, dokumentowanie i poszerzanie wiedzy na temat kultury mieszkańców obszarów wiejskich ma być jednym z głównych zadań Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi, którego powołanie ogłoszono we wtorek w czasie konferencji w KPRM.

W konferencji uczestniczyli wicepremier Beata Szydło, minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski oraz wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.

"Z inicjatywy ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, przy współpracy z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego i ministra Piotra Glińskiego, została podjęta decyzja o powołaniu Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi. Nawiązujemy tym samym do podobnej inicjatywy, która w okresie międzywojennym była realizowana z powodzeniem dla rozwoju obszarów wiejskich, ale również dla kultywowania tradycji, kultury - tego wszystkiego, co jest ogromnym dziedzictwem, co jest ogromnym wkładem w naszą kulturę narodową" - poinformowała wicepremier.

Wiceminister kultury podkreślił, że kultura ludowa, kultura tradycyjna jest objęta szeroko mecenatem państwa. "Ale rzeczywiście brakowało nam dotąd takiej instytucji badawczo-edukacyjnej, rozwojowej, dedykowanej konkretnie tej dziedzinie twórczości kulturalnej. Dzięki inicjatywie ministra rolnictwa taka instytucja powstaje. W Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego intensywnie kulturą tradycyjną się zajmujemy, ale kooperacja z Ministerstwem Rolnictwa jest tutaj bardzo potrzebna w tej sprawie. Będziemy mieli instytucjonalne możliwości, instytucjonalne zaplecze do takiej współpracy" - powiedział Sellin.

papWszyscy możemy powiedzieć, że to jest nasza katedra, nasza w sensie wszystkich Europejczyków i wszystkich chrześcijan - powiedział we wtorek o paryskiej katedrze Notre-Dame wiceminister kultury Jarosław Sellin. Zadeklarował pomoc polskich specjalistów i konserwatorów w jej odbudowie.

Pożar, który wybuchł w paryskiej katedrze Notre Dame, udało się w poniedziałek do północy opanować na tyle, że - jak podali strażacy - struktura budowli i fasada zachodnia zostały ocalone. Płomienie zauważono w poniedziałek przed godziną 19 i wkrótce zdjęcia pożaru obiegły media. Pożar wybuchł gwałtownie, obejmując szybko iglicę i dach nawy poprzecznej. Wkrótce rozszerzył się na cały dach. Iglica zawaliła się i spłonęła.

Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział odbudowę katedry.

"Myślę, że wszyscy możemy powiedzieć, że to jest nasza katedra, nasza w sensie wszystkich Europejczyków i wszystkich chrześcijan. Tak patrzymy na to, co się dzieje i czujemy pewną współodpowiedzialność za to, co w przyszłości ma się zdarzyć, krótko mówiąc, chcemy dopomóc w odbudowie i konserwacji katedry Notre Dame, chętnie przecież przez Polaków odwiedzanej" - zadeklarował na konferencji prasowej w KPRM Sellin.

Przypomniał, że od grudnia 2018 r. w katedrze istnieje kaplica polska, gdzie znajduje się kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej.

"W imieniu państwa polskiego możemy zadeklarować, że jesteśmy otwarci na pomoc w postaci pracy naszych specjalistów od ratowania i konserwacji zabytków ruchomych, ale również oczywiście naszych specjalistów od architektury gotyku, żeby można było dopomóc Francuzom w odbudowie tych elementów, które zostały tam uszkodzone" - zapewnił Sellin.

Podkreślił, że Polska posiada "jedną z najlepszych szkół konserwacji zabytków w świecie, bardzo cenieni są polscy konserwatorzy zabytków, mamy wyspecjalizowany instytut - Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów, który może też swoich specjalistów wysłać i dopomóc w oszacowaniu strat i potrzeb, które są konieczne do odbudowy katedry".

Wiceszef MKiDN przypomniał, że w 2018 r. w Warszawie odbyła się międzynarodowa konferencja, w której trakcie przyjęto tzw. Rekomendację Warszawską ws. odbudowy i rekonstrukcji dziedzictwa kultury. "W oparciu również o tę Rekomendację, o te wypracowane standardy międzynarodowych ekspertów w Warszawie w ubiegłym roku, w ramach tej Rekomendacji, będziemy też mogli dopomóc Francji, Francuzom w odbudowie tej katedry. Taką deklarację, jako państwo polskie składamy. Na pewno nie będziemy wobec tego faktu, wobec tej tragedii obojętni" - zaznaczył wiceminister kultury.

Pr24Wiceminister kultury Jarosław Sellin oświadczył, że Polska jest gotowa pomóc w odbudowie i konserwacji katedry Notre Dame w Paryżu, która wczoraj częściowo spłonęła.

Polityk powiedział, że o sprawie rozmawiano na posiedzeniu rządu. Dodał, że w imieniu państwa polskiego można zadeklarować, iż jesteśmy gotowi udzielić pomocy.
Polska jest otwarta na pomoc w postaci pracy specjalistów od ratowania i konserwacji zabytków ruchomych, a także od architektury gotyku, którzy pomogliby Francuzom w odbudowie uszkodzonych elementów katedry. Jarosław Sellin podkreślił, że Polska ma jedną z najlepszych w świecie szkół konserwacji zabytków, a nasi konserwatorzy są wysoko cenieni. Działa też specjalistyczny Narodowy Instytut Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów, który może wysłać swoich specjalistów do pomocy w oszacowaniu strat w katedrze.
Pożar w paryskiej katedrze Notre Dame wybuchł wczoraj przed 19.00. Objął cały dach, wnętrze oraz jedną z wież. Iglica katedry, jeden z symboli Paryża, runęła. Podczas akcji gaszenia, w której uczestniczyło 400 funkcjonariuszy, jeden ze strażaków odniósł ciężkie obrażenia, a kilkudziesięciu innych zatruło się oparami. Przyczyny pożaru bada prokuratura.

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search