wpolityceNie jesteśmy, ani pewni, ani uspokojeni. Widzimy te problemy po stronie opozycji. Ale pamiętamy, że trzeba być pokornym i pracowitym, by zapracować na poparcie wyborców— mówił minister Jarosław Sellin w audycji Siódma9.

 

Będziemy się koncentrować na tym, by dynamika rozwoju gospodarczego była jeszcze silniejsza— zapowiedział rozmówca Marcina Fijołka.

Zdaniem Sellina, PSL ponosi konsekwencje wspólnego startu w ramach Koalicji Europejskiej.

PSL ma poważny kłopot związany z żyrowaniem tego, co działo się podczas kampanii europejskiej, tego lewicowego czy tez lewackiego kierunku, który narzuciła bezideowa Platforma— powiedział.

Pytany o to, czy weźmie udział w obchodach rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte, odpowiedział:

Pojawię się i to deklarowałem od dawna. Wydaje mi się, że pojawi się też premier Morawiecki, istotna delegacja rządowa i parlamentarna.

Odniósł się tez do faktu, że wybrany w konkursie na dyrektora Muzeum POLIN Dariusz Stola wciąż nie objął stanowiska.

Muzeum jest wpisane w rejestrze ministra kultury. I minister kultury ma prawo podjąć decyzję w stosownym czasie i z tego prawa skorzysta. (…) W odpowiednim czasie może taką decyzję podjąć. To uprawnienie pana ministra i myślę, że nie należy naciskać co do terminu podjęcia decyzji w tej sprawie— stwierdził.

W Muzeum nic złego się nie dzieje. Jest dobry pełniący obowiązki dyrektora, wystawy się odbywają, imprezy się odbywają. (…) Stabilność finansowa również jest— dodał.

pr 2- To miejsce niezwykle ważne. Polacy pytani o skojarzenia geograficzne związane z II wojną światową na pierwszym miejscu wskazują Auschwitz-Birkenau, ale na drugim miejscu już Westerplatte. Taka jest siła tego symbolu. Choć miejsce jest zaniedbane, nie opowiada o szczegółach tej bitwy, to odwiedza je rocznie 500 tys. osób - mówił w Dwójce wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego. Wysłuchaj nagrania audycji

Jarosław Sellin o specustawie dot. Westerplatte i planach budowy tam plenerowego muzeum pola bitwy oraz o narastającym konflikcie w Muzeum Narodowym w Warszawie (Poranek Dwójki)

 

W parlamencie jest obecnie procedowana specustawa dotycząca przejęcia przez państwo gruntów na Westerplatte. - Mimo niewielkiego obszaru półwyspu jest on poszatkowany na kilka podmiotów, jeśli chodzi o właścicielstwo terenu. Dobrze by było, żeby Skarb Państwa dysponował tym terenem, żeby móc wreszcie zbudować tam muzeum plenerowe pola bitwy. Są takie muzea w świecie, jak Verdun, Pearl Harbor czy Waterloo, które świetnie pokazują, jak takie miejsca można urządzić. Próbujemy to zrobić już od kilkunastu lat. Gdy nasi oponenci polityczni dochodzili do władzy, nie byli tym zainteresowani, mieli inne priorytety - podkreślał Jarosław Sellin.

Gość Dwójki wyraził też zaniepokojenie narastającym konfliktem w Muzeum Narodowym w Warszawie. - Dobrze by było, żeby przedstawiciele zorganizowanych środowisk pracowniczych mieli lepszy kontakt i porozumienie z dyrektorem. Z niepokojem patrzymy na to napięcie. Mamy też spotkania z obiema stronami, czasami nawet wspólne. Szukamy możliwości uspokojenia tej sytuacji. W najbliższy czwartek razem z ministrem Glińskim spotykamy się z Solidarnością muzealników i myślę, że poza ogólnymi problemami związanymi z postulatami, które formułują ci związkowcy, będziemy też rozmawiali o sytuacji w Muzeum Narodowym w Warszawie - tłumaczył wiceminister.

Jak w resorcie kultury odbierany jest apel pracowników MNW wzywający do dymisji dyrektora prof. Jerzego Miziołka? Kiedy wręczona zostanie nominacja dla prof. Dariusza Stoli, który wygrał konkurs na dyrektora Muzeum Pollin? O tym w nagraniu audycji

radiogdanskPlatforma Obywatelska dziś mówi, co będzie chciała zrobić, ale nie podaje żadnych wyliczeń, za co będzie chciała to zrobić, skąd weźmie pieniądze. Dlatego właśnie ma problem z wiarygodnością - ocenił na antenie Radia Gdańsk Szóstkę Schetyny Jarosław Sellin. Wysłuchaj nagrania audycji

Wiceminister kultury był Gościem Dnia Radia Gdańsk. Rozmawiał Artur Kiełbasiński.

Jarosław Sellin pytany o to, jak ocenia "Szóstkę Schetyny", powiedział: - Platforma Obywatelska, będąc bezideową partią, pozwala sobie "wlewać" do tego politycznego kociołka, który tworzy, program ideowy innych środowisk. Przyglądam się temu i myślę, że Polacy politykę oceniają przede wszystkim w kategoriach wiarygodności. Platforma Obywatelska dziś mówi, co będzie chciała zrobić, ale nie podaje żadnych wyliczeń, za co będzie chciała to zrobić, skąd weźmie pieniądze. Dlatego właśnie z tą wiarygodnością ma problem, bo pamiętamy, że w roku 2007 czy 2011 też różne rzeczy zapowiadała, a nic nie zrealizowała. Zdarzało się, że po prostu oszukiwała, jak na przykład w przypadku wieku emerytalnego - zaznaczał Gość Dnia Radia Gdańsk.

Wiceminister kultury przez 10 lat związany był z okręgiem gdyńsko-kaszubskim. Przez ostatnie cztery kandyduje z okręgu gdańsko-kociewsko-powiślańsko-żuławskiego. W jesiennych wyborach parlamentarnych ma zostać "jedynką" w Gdańsku, co w sobotę ogłosił Jarosław Kaczyński. - Cztery lata temu wprowadziliśmy po raz pierwszy do parlamentu z tego okręgu 5 na 12 posłów i ja przede wszystkim chciałbym współpracować z każdym z nich. Liczę na to, że każdy z obecnych pięciu posłów PiS z naszego okręgu na tej liście się znajdzie, ale oczywiście będziemy walczyć o jeszcze lepszy wynik, mam nadzieję, że tych mandatów zdobędziemy więcej i w związku z tym będzie też perspektywa dla nowych nazwisk, ale kto to będzie, zdecydują władze Zjednoczonej Prawicy - mówił Jarosław Sellin.

PoznanradioWiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin obejrzał widowisko "Orzeł i krzyż". W tym roku szczególny nacisk położono na stulecie Powstania Wielkopolskiego.

- Więcej niż jeden procent budżetu państwa przeznaczamy na kulturę - mówił dziś w podpoznańskiej Murowanej Goślinie Jarosław Sellin. Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego obejrzał widowisko "Orzeł i krzyż", pokazywane w tamtejszym Parku Dzieje. Widowisko z udziałem kilkuset aktorów-wolontariuszy opowiada historię Polski. W tym roku szczególny nacisk położono na stulecie Powstania Wielkopolskiego.

- Słyszałem legendy o tym miejscu. W Polsce grupy rekonstrukcyjne są bardzo modne i popularne, mamy ich około 800. To jeden z rekordów europejskich. Z badań wynika, że Polacy bardzo lubią poznawanie historii przez przedstawienia grup rekonstrukcyjnych. To tutaj, w Murowanej Goślinie, też się da odczuć - mówił wiceminister Sellin.

- W te wakacje spektakl obejrzało już ponad 10 tysięcy osób. Mieliśmy nawet widzów z Chin, Nowej Zelandii, Australii i Stanów Zjednoczonych. W ubiegłym roku pokazaliśmy "Orzeł i krzyż - Niepodległa", w tym roku "Zwycięskie Powstanie" - właśnie ze względu na naszą wielkopolską dumną wiktorię sprzed stu lat. W przyszłym roku to będą wielkie polskie zwycięstwa. Będziemy wskazywali na zwycięstwo z bolszewikami w 1920 roku, ale przypomnimy też wcześniejsze wiktorie czyli Grunwald i Wiedeń - mówił prezes Stowarzyszenia Dzieje Tomasz Łęcki.

Widowisko "Orzeł i Krzyż" jest pokazywane czwarty sezon. Ostatnia tegoroczna odsłona w sobotę o godzinie 21:30.

©2005 - 2025 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search