gazetaprawnaZespół ds. dekoncentracji mediów pracuje m.in. nad wzmocnieniem kompetencji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ws. kontroli nadmiernej koncentracji właścicielskiej w mediach - powiedział w piątek wiceminister kultury Jarosław Sellin.

"Od 10 dni działa specjalny zespół ekspertów, który pracuje pod naszą (Ministerstwa Kultury - PAP) egidą, ale właściwie został stworzony przez Krają Radę Radiofonii i Telewizji i Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Czekam na efekty pracy tego zespołu, żeby jakiś efekt legislacyjny przedstawić, zmierzający do tego, żeby Polska nie była takim dziwnym krajem, gdzie 80 proc., 90 proc. prasy lokalnej, regionalnej należy do koncernów zagranicznych, zwłaszcza pochodzących z jednego kraju" - powiedział w programie pierwszym Polskiego Radia wiceminister kultury Jarosław Sellin, pytany o pomysły PiS dotyczące dekoncentracji mediów.

"Żaden poważny kraj europejski - ani Francja, ani Niemcy, Wielka Brytania czy Włochy - na coś takiego nigdy by nie pozwolił. Polska na to pozwoliła i to jest błąd" - dodał.

Pytany, czy prace zespołu mają zmierzają do tego, że po przekroczeniu pewnego limitu właściciele mediów będą musieli odsprzedać ich część, odpowiedział: "Czekam na efekty prac tego zespołu, ale myślę że będzie to wzmocnienie kompetencji UOKiK, tak żeby ten organ pilnował, aby nie było nadmiernej koncentracji właścicielskiej, kapitałowej w sferze mediów, bo trzeba walczyć zawsze o pluralizm w tej materii, również właścicielski".

Sellin zapowiedział, że jeszcze w tym miesiącu resort kultury przedstawi propozycję "publicznego" finansowania mediów publicznych. "Proszę nam jeszcze dać nam czas, bo chcemy bardzo precyzyjną propozycję w tym miesiącu przedstawić, ale nie będę teraz spekulował, jaką" - dodał.

wpolitycePołączymy Muzeum II Wojny Światowej z Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 i będziemy je rzetelnie prowadzić - powiedział w piątek wiceminister kultury Jarosław Sellin. Dodał, że liczy na pozytywne rozstrzygnięcie Naczelnego Sądu Administracyjnego w tej sprawie.
Połączenie placówek miało nastąpić 1 grudnia ub.r., termin został jednak przesunięty na 1 lutego br. Dyrekcja MIIWŚ oraz Rzecznik Praw Obywatelskich złożyli do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zażalenie na decyzję łączącą placówki. WSA skargi dotąd nie rozpatrzył, ale w listopadzie ub.r. wstrzymał wykonanie decyzji o połączeniu placówek do czasu, aż zajmie się sprawą. Na tę decyzję skargę złożyło Ministerstwo Kultury i we wtorek NSA uwzględnił zażalenie ministra kultury. Resort zapowiedział, że - w związku z powyższym - będzie kontynuować działania na rzecz połączenia Muzeum II Wojny Światowej z Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.
Połączymy te muzea i będziemy rzetelnie prowadzić - jako organ zarządczy - Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku z filią na Westerplatte, być może jeszcze z jedną ważną filią, o której w przyszłości powiemy. I to muzeum będzie państwowym, dobrym muzeum, które będzie opowiadać o II wojnie światowej, a zwłaszcza o polskim specyficznym losie w czasie II wojny światowej
— powiedział Sellin w pierwszym programie Polskiego Radia.
Pytany o działania ministerstwa w przypadku orzeczenia sądu uniemożliwiającego połączenie muzeów, odpowiedział:
Trudno mi sobie wyobrazić porażkę. Jeżeli minister ma dwa muzea w stu procentach należące do niego i opowiadające o tej samej epoce historycznej, to nie ma żadnego poważnego powodu, dlaczego tych muzeów nie można by połączyć. Liczę, na że Naczelny Sąd Administracyjny zmieni decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego ulokowanego w Gdańsku i że potem merytoryczna ocena tego planu będzie pozytywna.
Sporu w sprawie Muzeum II Wojny Światowej nikt nie szukał. Szukał go prof. Paweł Machcewicz (dyrektor muzeum - PAP), który po prostu niedobrze współpracował z ministerstwem kultury i z naszym planem
— dodał Sellin.
Jak wskazał, połączenie muzeów ma pozwolić „osiągnąć efekt synergii".
Temu planowi opierał się prof. Machcewicz i opiera się od prawie roku. Upolitycznia tę sprawę, mobilizuje polityków, mobilizuje jakieś manifestacje, mobilizuje z nieprawdziwymi i kłamliwymi informacjami różnych historyków i muzealników z całego świata z tezą, że my chcemy zlikwidować muzeum II Wojny Światowej, co jest po prostu nieprawdą
— powiedział Sellin.
Ocenił, że „dobrze, iż muzeum powstaje, szkoda, że powstaje trzy lata później niż prof. Machcewicz zapowiadał".
Pytany o zarzut Machcewicza, który twierdzi, że w ostatnich dniach grudnia minister kultury Piotr Gliński w ostatnich dniach grudnia 2015 r. powołał Muzeum Westerplatte w Gdańsku, a niecałe cztery miesiące później ogłosił, że nie ma potrzeby, aby to muzeum istniało, odpowiedział: „Paweł Machcewicz został we wrześniu 2008 r. dyrektorem Muzeum Westerplatte, 1 września 2008 r. powstało Muzeum Westerplatte. Dopiero kilka miesięcy później zmieniono nazwę tego muzeum na Muzeum II Wojny Światowej i przestano się interesować Westerplatte".
Niech profesor Machcewicz nie opowiada, że muzeum Westerplatte zostało sztucznie powołane, bo on sam stanął na czele Muzeum Westerplatte 1 września 2008 r.— dodał wiceminister.
Zespół ds. dekoncentracji mediów pracuje m.in. nad wzmocnieniem komptencji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów ws. kontroli nadmiernej koncentracji właścicielskiej w mediach - powiedział w piątek wiceminister kultury Jarosław Sellin.
Od 10 dni działa specjalny zespół ekspertów, który pracuje pod naszą (Ministerstwa Kultury - PAP) egidą, ale właściwie został stworzony przez Krają Radę Radiofonii i Telewizji i Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Czekam na efekty pracy tego zespołu, żeby jakiś efekt legislacyjny przedstawić, zmierzający do tego, żeby Polska nie była takim dziwnym krajem, gdzie 80 proc., 90 proc. prasy lokalnej, regionalnej należy do koncernów zagranicznych, zwłaszcza pochodzących z jednego kraju— powiedział w programie pierwszym Polskiego Radia wiceminister kultury Jarosław Sellin, pytany o pomysły PiS dotyczące dekoncentracji mediów.
Żaden poważny kraj europejski - ani Francja, ani Niemcy, Wielka Brytania czy Włochy - na coś takiego nigdy by nie pozwolił. Polska na to pozwoliła i to jest błąd— dodał.
Pytany, czy prace zespołu mają zmierzają do tego, że po przekroczeniu pewnego limitu właściciele mediów będą musieli odsprzedać ich część, odpowiedział:
Czekam na efekty prac tego zespołu, ale myślę że będzie to wzmocnienie kompetencji UOKiK, tak żeby ten organ pilnował, aby nie było nadmiernej koncentracji właścicielskiej, kapitałowej w sferze mediów, bo trzeba walczyć zawsze o pluralizm w tej materii, również właścicielski.
Sellin zapowiedział, że jeszcze w tym miesiącu resort kultury przedstawi propozycję „publicznego" finansowania mediów publicznych.
Proszę nam jeszcze dać nam czas, bo chcemy bardzo precyzyjną propozycję w tym miesiącu przedstawić, ale nie będę teraz spekulował, jaką— dodał.

logo pr1- To oczywiste, że jeżeli minister kultury ma dwie instytucje muzealne w jednym mieście opowiadające o tej samej epoce historycznej, to lepiej osiągnąć efekt synergii i działać razem - mówił na antenie Jedynki wiceminister kultury Jarosław Sellin. Wysłuchaj nagrania audycji
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał połączenie dwóch gdańskich muzeów do czasu prawomocnego rozpoznania zażalenia na decyzję resortu kultury w tej sprawie. Zażalenie takie złożyły dyrekcja Muzeum II WŚ i Rzecznik Praw Obywatelskich.

- Nikt w tej sprawie nie szukał sporu oprócz Pawła Machcewicza (dyrektor Muzeum II WŚ), który niedobrze współpracował ze mną i z ministerstwem. To oczywiste, że jeżeli minister kultury ma dwie instytucje muzealne w jednym mieście i opowiadające o tej samej epoce historycznej, to lepiej osiągnąć efekt synergii i działać razem. Temu opiera się prof. Machcewicz. Upolitycznia tę sprawę, mobilizuje polityków i organizuje manifestacje. Mobilizuje historyków i muzealników nieprawdziwymi, kłamliwymi informacjami z tezą, że chcemy zlikwidować Muzeum II Wojny Światowej. Wzbudza niepotrzebne emocje – powiedział Jarosław Sellin.
Wiceminister kultury zapytany o to, jak ministerstwo chce zakończyć spór, stwierdził, że resort "połączy te muzea i będzie rzetelnie prowadzić jako organ zarządczy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku z filią na Westerplatte". - Nie widzę żadnego powodu, dlaczego nie można by tego zrobić. Liczę na to, że Naczelny Sąd Administracyjny zmieni decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku i potem merytoryczna ocena tego planu będzie pozytywna – dodał Jarosław Sellin.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji, w której poruszono też temat przeszłości Lecha Wałęsy.

mkidn 01 cmykMinister Kultury i Dziedzictwa Narodowego złoży zażalenie na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie wstrzymujące połączenie Muzeum II Wojny Światowej z Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 i poczeka na jego rozpatrzenie przez Naczelny Sąd Administracyjny. Jednocześnie Minister podtrzymuje decyzję o połączeniu obu muzeów.
W związku z informacjami o nieprawomocnym postanowieniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego oświadcza, że do 31 stycznia, tj. w przeddzień planowanego połączenia gdańskich muzeów, nie doręczono mu odpisu postanowienia, które wstrzymać ma wykonanie zarządzenia o połączeniu. Mimo tak niefortunnego, z punktu widzenia reguł praworządności, trybu działania sądu, który powielił postanowienie wcześniej uchylone, minister informuje, że wstrzymuje wykonanie zarządzenia o połączeniu muzeów. Niezwłocznie złoży również do Naczelnego Sądu Administracyjnego kolejne zażalenie na nieprawomocne postanowienie WSA i będzie oczekiwać na jego rozpatrzenie.

polsat newsBeata Lubecka i Łukasz Konarski zaprosili do studia Kamilę Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna), Jarosława Sellina (PiS), Stanisława Gawłowskiego (PO), Tomasza Rzymkowskiego (Kukiz'15), Marka Sawickiego (PSL) oraz Andrzeja Zybertowicza, doradcę prezydenta Andrzeja Dudy.

Zobacz nagranie programu

Według nieoficjalnych informacji Polskiej Agencji Prasowej, IPN we wtorek ogłosi informację dot. teczki TW "Bolek". Powołując się na źródła zbliżone do pionu śledczego IPN, PAP poinformowała, że opinia biegłych ma potwierdzać współpracę Wałęsy z SB. O sprawie rozmawiali goście "Śniadania w Radiu Zet".

Prof. Zybertowicz podkreślił, że od 2008 roku, kiedy ukazała się książka ("SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii" - red.) autorstwa Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka, dla każdego, "kto potrafi rzeczowo zapoznać się z dokumentami nie ulegało wątpliwości, iż Wałęsa, twierdząc że nie był »Bolkiem« ma jakiś problem z rzeczywistością".

"PiS chciałby zbudować pomnik Jarosławowi Kaczyńskiemu"

- Lech Wałęsa to wielki Polak, wielki człowiek. Pozostanie tak nawet, jak PiS będzie go mocno obrzucał błotem. To on doprowadził do przełomu w Polsce - ocenił Stanisław Gawłowski z PO.

Dodał, że Wałęsa stał się kolejnym "miejscem" wojny, którą PiS prowadzi. W jego ocenie "kolejne kłamstwa powtarzane przy okazji jakichś ekspertyz" obrazu Wałęsy nie zmienią.

"Atakujecie Lecha Wałęsę od wielu lat"

- PiS bardzo by chciał zbudować pomnik Jarosławowi Kaczyńskiemu i zdjąć z niego Lecha Wałęsę, ale to pisanie historii na nowo - stwierdził Gawłowski.
- Nie PiS, nie Jarosław Kaczyński. Lecha Wałęsę zaatakował pośmiertnie Czesław Kiszczak - zaznaczył Jarosław Sellin z PiS, nawiązując do teczek, jakie znaleziono w domu wdowy po Czesławie Kiszczaku.
- Atakujecie Lecha Wałęsę od wielu lat i to nie jest nic nowego - odpowiedział Gawłowski.

Sellin stwierdził, że istnieje problem z oceną Lecha Wałęsy. - W kolejnych biografiach trzeba będzie pisać o haniebnych latach 70., o dobrych latach 80., niskiej jakości prezydenturze i potem o szamotaniu się tego nieszczęśliwego człowieka, który nie potrafił powiedzieć rodakom: poprowadziłem Polskę do niepodległości, ale były w moim życiorysie haniebne rzeczy, za które przepraszam – powiedział wiceminister kultury.

"Kadencyjność dotyczy tylko i wyłącznie prezydenta"

Rozmowa dotyczyła również pomysłu wprowadzenia dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Jarosław Sellin potwierdził, że PiS myśli również o zmianie kształtu okręgów wyborczych.

- Struktura demograficzna w Polsce się zmienia. W niektórych miejscach jest dużo więcej ludzi niż przed kilkunastu lat, a w niektórych dużo mniej. Warto też się zastanowić nad zmianą okręgów wyborczych w wyborach parlamentarnych. U mnie, na Pomorzu, jest z tym problem. Liczby mandatów poselskich są nieadekwatnie przydzielone do liczby ludności - powiedział Sellin.

- W konstytucji mamy zapisane, że kadencyjność dotyczy tylko i wyłącznie prezydenta Polski. Jeśli PiS chce wprowadzić kadencyjność w samorządzie, niech zmieni konstytucje - zaznaczył Marek Sawicki z PSL.

"Ziobro kłamie mówiąc, że to będzie mały remoncik"

Politycy odnieśli się również do kwestii zapowiadanej reformy wymiaru sprawiedliwości przygotowanej przez ministra Zbigniewa Ziobro.

- Ziobro kłamie mówiąc, że to będzie mały remoncik. Remontu nie zaczyna się od wysadzania sądownictwa - zaznaczyła Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej.

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search