wybtrojEurowybory 2019. Jaka będzie przyszłość Polski w Unii Europejskiej? Czy europarlament powinien zająć się mową nienawiści? Co z węglem? Na te i inne pytania odpowiadali pomorscy kandydaci do europarlamentu na debacie Radia TOK FM.

Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu
Ostatnią debatę przed wyborami do europarlamentu zorganizowało Radio TOK FM. W czwartek wieczorem w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku spotkali się pomorscy kandydaci: Janusz Lewandowski z Koalicji Europejskiej, Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości, Anna Górska z Lewicy Razem, Andrzej Kobylarz z Kukiz’15 oraz Beata Maciejewska z Wiosny. Frekwencja dopisała – przyszło blisko sto osób.

Sellin: Nie czuję się pomijany
Temperatura od początku była wysoka. Prowadząca dyskusję dziennikarka Karolina Lewicka zauważyła, że PiS, meblując Trybunał Konstytucyjny i Sąd Najwyższy, niepokoi Brukselę, a to wpłynie na kształt przyszłych unijnych dotacji.

– Nie ma wątpliwości, że Polska łamie zasady praworządności. Ale Polacy nie mogą cierpieć za grzechy rządzących – zauważył Lewandowski.

– PiS nic nie wskórało, tocząc nieustanny spór z Unią Europejską. Nasz głos jeszcze nigdy nie był tak bardzo marginalizowany – wtórowała mu Anna Górska.

Pierwsze pytanie z sali było skierowane do Jarosława Sellina. – Jarosław Kaczyński przyjechał niedawno do Gdańska, aby zapewnić Annę Fotygę o swoim poparciu. Nie czuje się pan pomijany? – pytał pan Tomasz. Kandydat PiS odparł: – Jesteśmy zgraną drużyną, a dzięki temu od 2014 r. wciąż wygrywamy wybory. Czuję wsparcie Jarosława Kaczyńskiego, dlatego otrzymałem drugie miejsce na naszej liście.

Walka z mową nienawiści jest konieczna
– Czy Parlament Europejski powinien zająć się mową nienawiści? – to kolejne pytanie od publiczności. Tu kandydaci byli zgodni. – Walka z hejtem jest konieczna, bo to problem ponadnarodowy. Fake newsy wpływają na wyniki wyborów – przekonywała Beata Maciejewska.

Eurowybory 2019. Beata Maciejewska z Wiosny: to teraz jest czas na wyjście z szafy, skansenu, kościoła
Jarosław Sellin: – Nienawiść zżera mózg, ale idea walki z nienawiścią przez lewicę i liberałów prowadzi do cenzury konserwatywnego punktu widzenia.

Ripostowała mu Anna Górska: – Do Polski trafia jedna piąta fake newsów, a ich propagowaniem zajmuje się serwis wPolityce.pl, który jest mocno związany z PiS.

Publiczność dociekała, czy w europarlamencie jest możliwa ponadpartyjna współpraca, odbiegająca od lokalnych sporów. – Oczywiście, że tak. Zwłaszcza gdy pracujemy nad czymś istotnym dla Polski. Pierwszą kadencję Donalda Tuska jako przewodniczącego Rady Europejskiej zawdzięczamy właśnie współpracy – przypomniał Lewandowski.

Czy Polska powinna wejść do strefy euro?

Janusz Lewandowski: – Obecnie nie ma klimatu do sensownej rozmowy. Nie da się rozmawiać z Polakami, jeśli Jarosław Kaczyński ciągle ich straszy.

Beata Maciejewska: – Powinniśmy zaczekać. Strefa euro potrzebuje gruntownej reformy.

Wybory do europarlamentu odbędą się w niedzielę 26 maja.

 

gwe24Jarosław Sellin, wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przyjechał do Wejherowa, aby zobaczyć postęp prac przy budowie Książnicy prof. Gerarda Labudy.

Podczas konferencji prasowej podsumowującej I etap inwestycji współfinansowanej z budżetu państwa (utworzenie Książnicy prof. Gerarda Labudy) Jacek Thiel, wicestarosta wejherowski i Tomasz Fopke, dyrektor wejherowskiego muzeum, przedstawili główne założenia projektu.

- Pierwszy etap, czyli roboty budowlane, jest zakończony, teraz przechodzimy do kolejnego etapu – powiedział wicestarosta Jacek Thiel. - Projekt realizowany jest przez powiat wejherowski we współpracy z samorządami oraz przy współfinansowaniu z budżetu państwa. To pokazuje, że potrafimy zdobyć i wykorzystać środki unijne na promowanie i utrwalanie naszego dziedzictwa kulturowego. Obiekt będzie pełnił funkcję muzealną i biblioteczną – tu znajdą się zbiory wydawnicze, przekazane muzeum po śmierci profesora. Jednocześnie będzie to centrum edukacyjne, naukowe oraz wystawiennicze. Chcemy, aby ten unikatowy na skalę Pomorza i Polski projekt miał znaczenie zarówno dla Kaszub, jak i dla całego kraju.

Budynek, w którym powstaje książnica, został przekazany przez miasto Wejherowo w formie darowizny powiatowi. Został on całkowicie zmodernizowany i rozbudowany.

- Z zewnątrz nie wygląda na zbyt duży, ale wewnątrz jest wiele pomieszczeń i dużo miejsca, które będzie zagospodarowane – wyjaśnia Tomasz Fopke, dyrektor Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie. - Cieszę się, że wiele lat starań przynosi teraz wymierne, pozytywne efekty.

- Ta nowa instytucja kultury będzie z pewnością istotna dla całego Pomorza i Kaszub – powiedział wiceminister Jarosław Sellin. - Prof. Gerard Labuda jest postacią kultową dla historyków i badaczy kultury i zebrane przez niego dzieła mają ogromną wartość. Jestem wdzięczny władzom powiatu i miasta, że wpadły na taki pomysł, by stworzyć to wyjątkowe miejsce. Ta inwestycja jest świetnym dowodem na to, powiat wejherowski jest bardzo skuteczny w pozyskiwaniu środków zewnętrznych.

W konferencji uczestniczył także Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa.

Wartość przedsięwzięcia to ponad 4,5 mln zł. Z tego niemal 1,5 mln zł pochodzi z funduszy unijnych, dotacja Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego to 520 tys. zł, wkład własny miasta Wejherowo – ponad 200 tys. zł, natomiast z budżetu powiatu wejherowskiego na ten cel przeznaczono niemal 2,6 mln zł.

Książnica ma być otwarta w październiku bieżącego roku.

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search