- Trzeba dyskutować i spotykać się z Żydami, zarówno z tymi z Izraela jak i USA i odkłamywać często zafałszowaną historię - mówił w Programie 1 Polskiego Radia Jarosław Sellin, wiceminister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu.
Jarosław Sellin wspominając bohaterstwo Żydów w 78. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim, mówił o tym, jak ważne jest odkłamywanie fałszerstw historycznych, dotyczących rzekomej współodpowiedzialności państwa polskiego za mordowanie Żydów na terenie naszego kraju. W tym celu przekonywał, że „trzeba dyskutować i spotykać się z Żydami, zarówno z tymi z Izraela jak i USA”.
Powstanie w getcie warszawskim. Walka o godną śmierć
Minister zwraca uwagę, że władze polskie, jako jedyny rząd w czasie II wojny światowej, miały wśród swoich oficjalnych celów ratowanie Żydów, którzy byli przez niemiecką III Rzeszę mordowani w całej okupowanej Europie. Z kolei szmalcownicy byli potępiani przez władze i większość narodu, a minister określił ich jako „zdrajców narodu i państwa polskiego”.
- Niestety, mamy do czynienia z próbą, w ostatnich latach szczególnie intensywną, zepchnięcia na Polskę odium współsprawstwa Holokaustu. To jest straszna nieprawda. Musimy przypominać jaka była oficjalna postawa władz polskich – podkreślał Jarosław Sellin.
Gość „Sygnałów Dnia” mówił także, że instytucje historyczne w Polsce muszą pokazywać kilkusetletnią tradycję dobrych relacji polsko-żydowskich w Polsce, pomimo gehenny, jakiej zgotowali im podczas II wojny światowej Niemcy. Tak, by zmienić obraz Polski, jako wielkiego cmentarzyska, w oczach Żydów na świecie.
- Polska, niestety, stała się w pamięci wielu Żydów w świecie cmentarzem. Nie przez nas zorganizowanym, przez Niemców zorganizowanym i wykonanym, ale takie są emocje, niestety – ocenił minister.