papMiędzynarodowy Konkurs Chopinowski w Narwie to wspaniałe świadectwo prawdy, że piękno i wartości niesione przez dzieła Fryderyka Chopina są bliskie artystom i słuchaczom na całym świecie - powiedział w Tallinnie wiceminister kultury Jarosław Sellin.
Sellin, który od niedzieli przebywa w Estonii, bierze udział w koncercie galowym XII Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego w Narwie. Koncert galowy odbywa się w stolicy kraju, Tallinie.

"Międzynarodowy Konkurs Chopinowski w Narwie to wspaniałe świadectwo prawdy, że wysoka kultura zbliża narody, a piękno i wartości niesione przez dzieła Fryderyka Chopina, choć naznaczone silnym piętnem indywidualności twórcy, są bliskie artystom i słuchaczom na całym świecie, w każdym wieku" - podkreślił Sellin.
Jak mówił, dzięki rozszerzonej formule konkursowo-festiwalowej uzdolnieni adepci fortepianu zyskują nie tylko możliwości zaprezentowania swojego talentu przed międzynarodowym jury, lecz także doskonalenia swych umiejętności w trakcie kursów mistrzowskich.

papPragnienie wolności i niezawisłości łączy nasze narody, dlatego dzisiaj doceniajmy to umiłowanie wolności, za którą wasi tak, jak i nasi przodkowie byli skłonni kłaść na szalę nawet swoje własne życie - powiedział w poniedziałek w Tallinnie wiceminister kultury Jarosław Sellin.

Wiceminister kultury od niedzieli przebywa w Estonii. W poniedziałek wziął udział m.in. w rozmowach bilateralnych z przedstawicielami estońskiego Ministerstwa Kultury, a także zwiedził Muzeum Sztuki Kadriorg i Estońskie Muzeum Sztuki KUMU.

Ostatnim punktem wizyty w Estonii było uroczyste otwarcie wystawy "Stosunki polsko-estońskie 1918-1939 w świetle estońskich archiwaliów" w oddziale Filmu Muzeum Historii Estonii. Wystawa współorganizowana jest przez Ambasadę RP w Tallinnie, jako element obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Pr24Waga wiedzy historycznej w głowach własnego narodu, społeczeństwa nie była doceniana przez wiele lat przez świat polityki i ludzi odpowiedzialnych za władzę – powiedział w audycji Nos Kleopatry wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin. O edukacji historycznej, a także o tym, jak powinny być skonstruowane polskie podręczniki i czego możemy wymagać od systemów edukacji innych krajów, mówił także Piotr Legutko, dyrektor TVP Historia. Wysłuchaj nagrania audycji

"Mamy prawo bronić prawdy historycznej – tego, że podczas II wojny światowej zginęło 6 mln polskich obywateli, m.in. w niemieckich obozach zagłady" – powiedział prezydent Andrzej Duda po tegorocznych obchodach wyzwolenia Auschwitz. Minister edukacji Izraela poinformował z kolei, że wydał zarządzenie szkołom, by obowiązkowo wprowadziły dwie dodatkowe godziny nauki o wpływie różnych europejskich państw na Holokaust.

Jak zaznaczył Piotr Legutko, jeśli chodzi o edukację historyczną w perspektywie ostatnich 30 lat, "zdecydowanie nie możemy mieć w Polsce poczucia dobrze spełnionego obowiązku".

– Choćby za prezydentury Bronisława Komorowskiego byliśmy świadkami strajków głodowych w obronie nauczania historii w szkole. Ludzie, którzy w latach 80. walczyli o prawdę historyczną zorientowali się, że w III RP historia znika ze szkół – podkreślił.

- Funkcjonuje takie powiedzenie, że jeśli nie zadbasz o własny wizerunek to zadbają o niego inni i nie będzie to koniecznie wizerunek, z którym się zgodzisz – powiedział z kolei Jarosław Sellin. - Musimy sami dbać o własny wizerunek. W obszarze kultury, zwłaszcza popularnej, kluczowy jeśli chodzi o budowanie wyobrażeń jest film – dodał.

Zapewnił także, że obecny rząd "ambitnie podszedł do polityki historycznej". – Polityka historyczna musi opowiadać nam o nas samych, ale powinna opowiadać o nas także światu. Uważam, że porządną, długotrwałą politykę historyczną można uprawiać na podstawie trwałych instytucji. Dlatego takie instytucje teraz budujemy. Zaprojektowanych i już budowanych jest ich bardzo wiele. Mam nadzieję, że wreszcie będziemy mieli wypełnioną instytucjonalnie panoramę – podsumował Sellin.

MaryjaWiceminister kultury Jarosław Sellin w niedzielę udaje się z dwudniową wizytą do Estonii. Będzie tam m.in. uczestniczył w koncercie galowym XII Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego oraz weźmie udział w spotkaniu bilateralnym w Ministerstwie Kultury Republiki Estońskiej.

„Jedną z najintensywniejszych płaszczyzn polsko-estońskiej współpracy kulturalnej jest muzyka, w ramach której najważniejszym wydarzeniem jest odbywający się co 2 lata, począwszy od 1999 roku, Międzynarodowy Konkurs Chopinowski w Narwie. Skierowany jest do młodzieży w wieku 12-18 lat. (…) Konkursowi niezmiennie patronują Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP oraz Minister Kultury RE” – podało MKiDN.

Traktujemy relacje z Izraelem jako strategiczne, partnerskie; przesadą jest mówienie, że musimy coś od zera odbudowywać - powiedział w piątek wiceminister kultury Jarosław Sellin. Zaznaczył jednak, że w kwestii interpretacji historii należy przełamać stereotypy.

Gorzkie słowa premiera Morawieckiego: Państwo Izrael prowadzi swoją twardą politykę historyczną, nasi poprzednicy w tej sprawie kapitulowali

Sellin był pytany w piątek w TVP Info o obecne relacje z Izraelem.

My traktujemy relacje z Izraelem jako strategiczne, partnerskie. Troszkę przesadą mówienie jest, że musimy coś, całkowicie od zera, odbudowywać. My te relacje mamy - polityczne, militarne, gospodarcze— odpowiedział wiceminister.

W jednej sprawie historycznej, interpretacji historii, musimy zacząć od nowa rozmawiać. Jak widać jest dużo nieporozumień, stereotypów, które trzeba przełamywać— dodał.

Sellin zapytany był o wypowiedzi niektórych polityków Izraela, którzy skrytykowali ustawę o IPN.

To przykład, który pokazuje, że przed nami długa droga eliminowania ignorancji historycznej i fałszywego stereotypu, fałszywych kodów pamięci— odpowiedział wiceminister.

Przypomniał, że Izrael i Polska w 2016 r. porozumiały się w sprawie walki ze sformułowaniem „polskie obozy”.

My to teraz wcielamy w życie. Dlatego reakcja części elit politycznych i władzy politycznej w Izraelu zaskoczyła— powiedział Sellin.

Jak podkreślił, w polskim interesie jest opowiedzenie prawdy o czasach II wojny światowej.

wpolityceNie mieliśmy takiej możności przez 45 lat, bo byliśmy wasalnym państwem, zależnym od Związku Sowieckiego, i prowadzić własnej polityki historycznej nie mogliśmy. A przez ostatnie dwadzieścia parę lat dominowały raczej skłonności, niestety również w elitach rządzących w Polsce, żeby się koncentrować na pedagogice wstydu. Wskazywać raczej ciemne strony historii Polski i różne mankamenty— mówił wiceminister.

Zwrócił uwagę, że w czasie II wojny światowej polskie państwo stanęło na wysokości zadania i próbowało zapobiec zagładzie Żydów.

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search