logo pr3Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin, zapytany w Programie 3 Polskiego Radia, dlaczego nie widać szefa PiS w kampanii Andrzeja Dudy, powiedział, że: "Jarosław Kaczyński wykonuje swoje polityczne zadania". – Wszyscy politycy Zjednoczonej Prawicy postanowili pracować do końca tej kampanii w swoich okręgach wyborczych – dodał. Wysłuchaj nagrania audycji

Jarosław Sellin mówił, że do studia radiowej Trójki przyjechał prosto z Pomorza i wraca na tam na ostatni dzień kampanii, a Jarosław Kaczyński jest posłem wybranym z Warszawy. – Na pewno tutaj spotyka się z ludźmi w swoim biurze poselskim i utrzymuje kontakt – tłumaczył.

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego dodał, że jako lider Zjednoczonej Prawicy i Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński "utrzymuje kontakt ze sztabem wyborczym Andrzeja Dudy, który też pracuje w Warszawie".

Rozmowa Beaty Michniewicz z wiceministrem kultury i dziedzictwa narodowego Jarosławem Sellinem (Salon Polityczny Trójki/Trójka)
Beata Michniewicz poprosiła również swojego gościa o skomentowanie słów Rafała Trzaskowskiego, który powiedział podczas spotkania z wyborcami w Szczecinie, że: "marzy mu się kraj, w którym wszyscy politycy wiedzą, że ziemia jest okrągła, że dzieci trzeba szczepić, że człowiek może zrujnować planetę swoim postępowaniem. Marzy mi się takie państwo, w którym w Pałacu Prezydenckim słychać śmiech dzieciaków, widać mnóstwo miłości. A w nocy para prezydencka śpi wtulona w siebie, a nie odbiera telefony od jednego smutnego pana".

Jarosław Sallin odparł, że w tym czasie, kiedy "Rafał Trzaskowski, niczym Martin Luther King, wyrażał swoje marzenia ", słyszał śmiech dzieci w Pałacu Prezydenckim. Było to, jak mówił, podczas specjalnego wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy, na które zjechały się rodziny z dziećmi.

Andrzej Duda PAP2-1200.jpg
Prezydent: "Koalicja Polskich Spraw" jest potrzebna, żeby wykorzystać dziejową szansę
– To było wystąpienie adresowane do ludzi o podobnej wrażliwości politycznej, którzy, jak my, mają takie marzenia, żeby Polska była krajem, w którym nie ma pogardy wobec zwykłego prostego człowieka, w którym nie wyraża się pogardy wobec prowincji, w którym uznaje się wyniki demokratycznych wyborów, a nie uruchamia kilka lat trwający przemysł pogardy i uprawia się totalna opozycję – wyliczał.

Polityk dodał, że marzy mu się kraj, w którym "mamy merytoryczną opozycję, z którą można normalnie i spokojnie rozmawiać, a nie uprawiającą tylko negację. Marzy mi się kraj, w którym władza jest po to, żeby pomagać ludziom, a nie tworzyć jakieś zamknięte oligarchie polityczno-biznesowo-medialne, jak było przed 2015 rokiem, a demokracja staje się czystą fasadą".

– Gdyby Rafał Trzaskowski osiągnął to, do czego teraz dąży, to by niestety to oznaczało. Byłby to powrót takiej właśnie oligarchii – skwitował wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego

Prezydent Andrzej Duda, będzie rozmawiał z prezydentem Trumpem m.in. o tym żeby wzmacniać obecność wojsk amerykańskich w Polsce, ale także o tym, aby Amerykanie nie wycofywali się z Europy. My chcemy, żeby amerykańscy żołnierze byli i w Niemczech i w Polsce. Z punktu widzenia bezpieczeństwa całej Europy, ta obecność Amerykanów powinna być silna – mówi Jarosław Selin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego

Zobacz nagranie programu

MaryjaWszystko, co rząd proponuje, co jest dobre dla ludzi, jest w Senacie hamowane, powstrzymywane, blokowane – powiedział wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin.

Jarosław Sellin był gościem Radia Gdańsk. Był on pytany m.in. jak, jego zdaniem, w Senacie procedowane będą przepisy dotyczące dodatku solidarnościowego i bonu turystycznego.

„Nasze doświadczenia z ostatniego pół roku z Senatem opanowanym przez Platformę Obywatelską przede wszystkim jest negatywne. To znaczy, wszystko, co proponujemy, wszystko, co rząd proponuje, co jest dobre dla ludzi, jest tam hamowane, powstrzymywane, blokowane” – powiedział Sellin.

Poproszony o komentarz do trwającej kampanii przed wyborami prezydenckimi, Sellin stwierdził, że oponenci PiS „mówią: co zostało dane, nie będzie zabrane”.

„Ale ja w to nie wierzę. Mamy możliwość sprawdzenia tego. Otóż zdobyli kawałek władzy w Senacie: niewielką większością, ale kontrolują Senat i proszę zobaczyć – my chcieliśmy wprowadzić 13 emeryturę, wprowadziliśmy, ale z jakimi przeszkodami, z jakim oporem w Senacie to się odbywało” – powiedział.

„Tam gdzie oni zdobywają władzę, to rzeczy dobre dla ludzi, które my realizujemy, będą likwidowane, będą hamowane” – uznał.

„Jak jest tylko jest możliwość, jakiś kawałek władzy zdobytej, którą można coś zablokować, to się blokuje, więc proponuję jednak Polakom, opinii publicznej, zwrócić na to uwagę, że co innego słowa, a co innego realne działania” – powiedział Sellin.

Wiceszef MKiDN zapytany został też czy na możliwym spotkaniu prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych, jeśli do niego dojdzie w najbliższych dniach, mogą zapaść jakieś ważne decyzje dotyczące bezpieczeństwa naszego kraju.

„Relacje polsko-amerykańskie w czasie prezydentury Andrzej Dudy są chyba najlepsze w historii, przynajmniej ostatnich stu lat” – powiedział Sellin.

Dodał, że załatwiona została sprawa najważniejsza „czyli wzmocnienie wschodniej flanki NATO i obecność żołnierzy amerykańskich i nie tylko amerykańskich w Polsce”.

„To oznacza podwyższenie na bardzo wysoki poziom naszego bezpieczeństwa, bo każdy, kto nawet teoretycznie pomyślałby o jakimś ataku na Polskę, będzie musiał od kilku lat wiedzieć, że już w pierwszych sekundach będzie musiał atakować żołnierzy amerykańskich, a myślę, że każdy 50 razy się zastanowi, czy mu się to opłaca” – powiedział.

„Chcemy wzmacniać te relacje, chcemy wzmacniać te więzi polityczne, również militarne ze Stanami Zjednoczonymi. Tutaj akurat prezydent Andrzej Duda ma znakomite relacje z prezydentem Trumpem – one są intensywne, one są często telefoniczne. Ten kontakt jest bardzo intensywny, spotkań było wiele i niewykluczone, że jakieś kolejne spotkania mogą się odbyć albo konsultacje w sprawie jeszcze silniejszego wzmocnienia obecności wojsk amerykańskich w Polsce” – powiedział Sellin.

Gazeta „Politico” pisze w środę na swej stronie internetowej, że w najbliższych dniach może dojść do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem w Waszyngtonie. Według dziennika Duda prawdopodobnie uda się do stolicy USA w przyszłym tygodniu. Według źródeł PAP, na poziomie roboczym propozycja spotkania prezydentów Dudy i Trumpa już do Polski dotarła. Szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski powiedział w środę Programie 3 PR, że jeżeli do oficjalnego zaproszenia dojdzie, będzie też taka wizyta i będzie to spotkanie.

©2005 - 2025 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search