sztumnowyMinister Jarosław Sellin spotkał się z mieszkańcami oraz zapoznał się z postępem prac remontowych na sztumskim zamku.

W ramach kampanii wyborczej do Europarlamentu Minister Kultury Jarosław Sellin startujący w wyborach z listy Prawa i Sprawiedliwości oraz poseł Jan Kilian w sobotę w sali starostwa spotkali się z mieszkańcami Sztumu. W trakcie spotkania kandydat do Europarlamentu przedstawił przybyłym mieszkańcom program wyborczy, jaki będzie realizowany podczas najbliższej kadencji.
Kandydat podkreślił potrzebę współpracy między państwami wewnątrz Unii Europejskiej, a także o powrocie do korzeni, opartych na trzech filarach: religii chrześcijańskiej, prawie rzymskim i filozofii greckiej.
Minister zwrócił uwagę, że coraz częściej dostrzegany jest problem coraz częstszego odchodzenia unii od tych trzech filarów. Kandydat podkreślił, iż unia jest dobrą strukturą, powinna istnieć, a Polska ma w niej należne miejsce zaś mówienie o polexit-cie są kompletną bzdurą, gdyż nie nikt nie chce wyprowadzać Polski z Unii Europejskiej. Dodał tę, że chcemy prowadzić aktywną politykę wewnątrz unii. Na chorobę Unii Europejskiej Jarosław Sellin wskazał, zamianę założeń unii przez elity w projekt ideologiczny, który ma wszystkie kraje upodobnić do siebie według nowej koncepcji człowieka, rodziny, porządku społecznego, sekularyzmu, ze wszystkimi ideologicznymi sztandarami.
Nie można się odwracać plecami, lecz wejść, mocno wejść i próbować to zmienić kontynuował Jarosław Sellin.
W ramach pytań między innymi poruszony został temat Gdańska i Muzeum Westerplatte.
Tuż po spotkaniu minister odwiedził sztumski zamek, gdzie osobiście mógł się zapoznać z efektami niedawno zakończonego remontu dachu północno-wschodnim skrzydła zamkowego.
W tym roku jak powiedział minister, dofinansowanie dla zamku w Sztumie wynosi nieco ponad 1.500.000 zł, a zatem jest większe o 750. 000 zł.
Na zakończenie minister na chwilkę spotkał się z pracownikami sztumskiego muzeum.

radiogdansk– Powinniśmy uzdrawiać Unię Europejską – mówił w Tczewie wiceminister kultury i kandydat PiS do Parlamentu Europejskiego, Jarosław Sellin. Podczas przedwyborczego spotkania wymieniał problemy, z którymi boryka się dziś wspólnota.

Zdaniem Jarosława Sellina, jednym z głównych problemów Unii jest nadmiar wydawanych przez wspólnotę dyrektyw i rozporządzeń. – Nazywam to zjawisko "biegunką legislacyjną". Dziś Unia produkuje jedną dyrektywę tygodniowo i dwa rozporządzenia dziennie. To nie jest zdrowe, dlatego nadmiar produkcji prawa trzeba przyhamować – mówił Jarosław Sellin. – W Unii miała obowiązywać zasada pomocniczości. Tylko problemy ponadnarodowe i ponadgraniczne powinny być rozwiązywane przez Unię Europejską – dodawał wiceminister.

DEKLARACJA EUROPEJSKA PIS

W swoim wystąpieniu Jarosław Sellin zaprezentował 12-punktową deklarację europejską Prawa i Sprawiedliwości, odnosząc się m.in. do suwerenności Polski oraz polityki historycznej naszego kraju. Zadeklarował, że PiS nie chce wyjścia Polski z Unii, ani rozpadu wspólnoty. Wyraził też nadzieję, że w Unii Europejskiej pozostanie Wielka Brytania.

– Jestem pewien, że wyborcy dostrzegą różnicę między nami, a naszymi oponentami. Idziemy do europarlamentu, wiedząc, w jakim miejscu chcemy się znaleźć – mówił Jarosław Sellin.

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w Polsce w niedzielę 26 maja. Polacy wybiorą 52 europosłów, z których jeden obejmie swój mandat dopiero po planowanym opuszczeniu wspólnoty przez Wielką Brytanię.

papNa zamku krzyżackim w Sztumie (Pomorskie) będącym od półtora roku oddziałem Muzeum Zamkowego w Malborku, zakończył się pierwszy etap prac remontowych i konserwatorskich. Wymieniono m.in. dachy budynków stanowiących dwa skrzydła zabytkowej budowli.

O efektach pierwszej części prac remontowych przeprowadzonych na sztumskim zamku poinformowano w sobotę na konferencji prasowej. W spotkaniu udział wziął wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin i kierownik Zamku w Sztumie będącego oddziałem Muzeum Zamkowego w Malborku - Bogumiła Omieczyńska.

Jak przypomniał Sellin, zamek został na przełomie 2017 i 2018 roku przejęty od sztumskiego samorządu i włączony do Muzeum Zamkowego w Malborku działającego pod egidą resortu kultury. "Myślę, że to była dobra decyzja dla Sztumu, dla naszego dziedzictwa kulturowego" – powiedział dziennikarzom Sellin przypominając, że samorząd nie miał pomysłu na zagospodarowanie obiektu.

"Jak widać te półtora roku to czas niezmarnowany. Mamy w ramach dotacji podmiotowej dla muzeum w Malborku wydzieloną pewną kwotę pieniędzy na utrzymywanie zamku w Sztumie, ale też ambitne plany związane i z archeologią i z ekspozycją, renowacją też budynków z metryką średniowieczną i z metryką XIX-wieczną" – powiedział Sellin.

Dodał, że resort kultury w ub.r. zainwestował w obiekt 1,3 mln zł, a w roku bieżącym kwota dofinansowania ma wynieść 1,5 mln zł. Wiceminister poinformował, że większość tych środków została spożytkowana na konieczny w przypadku większości zamkowych budynków remont dachów.

"Dobrze, że to jest instytucja, która jest pod opieką państwa" – powiedział też Sellin podkreślając, że w ciągu 2018 i 2019 roku zamek odwiedziło blisko 9 tysięcy osób. "Więc to już jest chętnie odwiedzane miejsce na trasie turystycznej" – powiedział Sellin.

Z kolei Omieczyńska poinformowała PAP, że – poza remontami dachów skrzydła północnego i wschodniego zamku, prace objęły też osuszanie i remont części pomieszczeń, wymianę instalacji i uporządkowanie zamkowego dziedzińca. Wyjaśniła, że w ub.r. na dziedzińcu rozpoczęto prace archeologiczne, które będą kontynuowane.

W zamkowych wnętrzach urządzono też kilka małych ekspozycji, w tym wystawę fotograficzną prezentującą inne krzyżackie zamki położone na Pomorzu oraz Warmii i Maurach a także ekspozycję kopii XV-wiecznych strojów – polskich oraz krzyżackich.

Zamek krzyżacki w Sztumie został wzniesiony na przełomie lat 20. i 30. XIV wieku w miejscu - zdobytego przez wojska zakonu - pruskiego grodu. Położony na południe od Malborka - siedziby wielkich mistrzów zakonu krzyżackiego, miał pełnić funkcję strażnicy zabezpieczającej malborską warownię. Służył też jako rezydencja wielkich mistrzów krzyżackich na czas polowań i innych wypraw.

Sztumski zamek został zbudowany na pasie ziemi położonej pomiędzy dwoma jeziorami. Wzniesiono go na planie nieregularnego pięcioboku. Powstał z cegieł na kamiennych fundamentach i wysokiej kamiennej podmurówce. Budowla była wielokrotnie niszczona m.in. w XV wieku, w czasie wojen polsko-krzyżackich a także wojen szwedzkich w XVII wieku. Do dziś zachowały się dwa skrzydła przebudowane w XIX wieku, baszta więzienna, brama i mury obwodowe.

W czasach PRL na zamku działało muzeum etnograficzne, ale w latach 80. zostało zamknięte. Później obiekt stał się własnością samorządu, który stworzył w nim ośrodek kultury. Miasto nie miało jednak funduszy na renowację zabytku i próbowało znaleźć dla niego nowego gospodarza.

Na początku 2018 r. obiekt przejęło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zamek w Sztumie stał się oddziałem Muzeum Zamkowego w Malborku, które pod swoja pieczą ma także zamek krzyżacki w Kwidzynie.

logo pr3Atak na ambasadora RP w Izraelu Marka Magierowskiego sprawił, że znów mówi się szeroko o relacjach polsko-izraelskich. Do tego dochodzi kwestia ustawy 447 dotyczącej zwrotu mienia żydowskiego pozbawionego spadkobierców, którą – po uchwaleniu przez Kongres – podpisał prezydent USA Donald Trump. Do tych kwestii odnieśli się goście audycji "Śniadanie w Trójce". Wysłuchaj nagrania audycji

Ambasador RP w Izraelu Marek Magierowski został we wtorek zaatakowany fizycznie i słownie przez mężczyznę przed budynkiem polskiej placówki dyplomatycznej w Tel Awiwie. W związku z atakiem, do MSZ w środę została wezwana ambasador Izraela w Polsce Anna Azari, która wyraziła ubolewanie z powodu incydentu, deklarując zarazem pomoc władz izraelskich w jego pełnym wyjaśnieniu. W piątek prezydent Andrzej Duda w liście do prezydenta Izraela Reuwena Riwlina napisał, że z najwyższym zaniepokojeniem przyjął wiadomość o ataku. Podkreślił, że akt ten jest odbierany jako wyraz uprzedzeń i wrogości wobec Polski.

Jarosław Sellin zauważył, że ustawa 447 jest problemem nie izraelskim, ale amerykańskim. – Kongres stworzył ją po to, by przygotować raport i przekazać amerykańskiemu ministerstwu spraw zagranicznych w celu monitorowania przez nie restytucji mienia po ofiarach Holokaustu – powiedział. Dodał, że nie wiązałby ustawy 447 z wzmacnianiem obecności amerykańskiej w Polsce. – Dlatego że jest to w interesie USA – zaznaczył.

Tytuł audycji: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Błażej Spychalski (Kancelaria Prezydenta RP), Jarosław Sellin (Prawo i Sprawiedliwość), Andrzej Halicki (Platforma Obywatelska), Grzegorz Długi (Kukiz'15), Jarosław Kalinowski (Polskie Stronnictwo Ludowe), Patryk Jaki (wiceminister sprawiedliwości)

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search