radiogdansk- To wynika z logiki "kultury" wewnętrznej Platformy Obywatelskiej. Tam istnieje oczekiwanie na tego typu zachowania - tak w Radiu Gdańsk Jarosław Sellin skomentował wygwizdanie Andrzeja Dudy podczas przemówienia prezydenta w trakcie uroczystości rocznicy zaślubin Polski z morzem w Pucku w tym tygodniu. Wysłuchaj nagrania audycji

Z wiceministrem Jarosławem Sellinem w porannym programie Radia Gdańsk rozmawiał Piotr Kubiak.

SELLIN O DUDZIE: NASTAWIONY NA DIALOG, OTWARTY NA SPOŁECZEŃSTWO

Polityk Prawa i Sprawiedliwości odniósł się także do kampanii Andrzeja Dudy przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi. - Udowodnił, że z obietnic wyborczych można się wywiązywać. Pozycja polskiej rodziny się umocniła, prawie wyeliminowaliśmy biedę, mamy najniższy wskaźnik bezrobocia w historii - mówił Sellin.

- Andrzej Duda jest nastawiony na dialog. Chce dialogować z każdą grupą społeczną i polityczną. Odwiedził każdy powiat w Polsce. Widać, że po prostu lubi się spotykać z ludźmi - dodał wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego.

wpolityceBojówka zakłóciła nam piękną uroczystość państwową. Kiedy prezydent Polski mówił o męczeństwie Kaszubów i Pomorzan, ci ludzie wulgarnymi okrzykami zagłuszali przemówienie. (…) Jest to naprawdę barbarzyństwo— powiedział na antenie Radia Zet wiceminister kultury Jarosław Sellin.

Grillowanie Polski na forum PE
Wiceminister komentował debatę w Parlamencie Europejskim nt. praworządności w Polsce

Odbył się pewien rytuał z inicjatywy niewielkiej grupy politycznej w PE. Przypominam, że tam zasiada ponad 700 europosłów, wczoraj widzieliśmy może kilkudziesięciu na sali w czasie tej debaty o praworządności, z dominacją zresztą europosłów polskich— mówił.

Odbył się pewien rytuał w tej izbie, do którego się już powoli zaczynamy przyzwyczajać, wynikający z tego, że jakaś część elit lewicowo-liberalnych, które niestety nadal dominują wśród przywódców państw Zachodu i w PE tak samo, od czasu do czasu taki rytuał odprawia, żeby zorganizować debatę a to w sprawie Węgier, a to w sprawie Polski— wskazywał. Jak podkreślał, powodem jest wyłamywanie się Polski z „mainstreamu politycznego”.

Sellin nie ma wątpliwości, że to rytuał politycznego „grillowania”.

Nie można wykazać żadnego dowodu, że Polska swoimi rozwiązaniami dot. wymiaru sprawiedliwości odbiega od innych krajów Europy, jeśli chodzi o konkrety— powiedział.

Jak ktoś chce stworzyć jakieś wyobrażenie, to robi wielki tytuł prasowy, a potem biegnie z nim do jakiegoś nieprzytomnego europosła, który tym tytułem się przejmie. Nie bądźmy naiwni – strategia „ulica-zagranica” jest cały czas realizowana.— mówił.

Nie zgadzamy się na to, że mamy jeździć z notesem i z ołówkiem do Brukseli i mają nam tam dyktować, jak ma wyglądać organizacja wymiaru sprawiedliwości w Polsce. To jest prerogatywa krajowa— podkreślił stanowczo wiceminister.

„To jest barbarzyństwo”
Jarosław Sellin opowiadał, że jako Kaszub i Pomorzanin od kilku miesięcy przygotowywał się z lokalnymi patriotami do uroczystości związanej z powrotem Polski na Pomorze. Zwracał uwagę, że jest to dla tej społeczności równie ważne święto jak 11 listopada.

To była bojówka, która przyjechała spoza Pomorza i spoza Kaszub (…) Ci ludzie są rozpoznawani z różnych manifestacji. Nie mieli nic wspólnego z lokalną społecznością— powiedział.

Bojówka zakłóciła nam piękną uroczystość państwową. Kiedy prezydent Polski mówił o męczeństwie Kaszubów i Pomorzan, ci ludzie wulgarnymi okrzykami zagłuszali przemówienie— relacjonował Sellin.

Jeżeli jest impreza o charakterze państwowym, historycznym, przypominająca wielką rocznicę, to jest to naprawdę barbarzyństwo, że się coś takiego zakłóca. A jeszcze potem liderzy opozycji, z panią Kidawą-Błońską na czele, idą i tym ludziom za te wulgaryzmy dziękują, zamiast ich wcześniej uspokoić i powiedzieć, że to nie jest właściwe miejsce, to nie jest właściwy czas— zwrócił uwagę wiceminister kultury.

Pr24Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin przyznał w TVP Info, że cieszy się z upamiętnienia Jana Olszewskiego w Muzeum II Wojny Światowej, ale żałuje, że byłego premiera nie upamiętniło Europejskie Centrum Solidarności.

- Jan Olszewski jest od wczoraj patronem największej sali konferencyjnej w Muzeum II Wojny Światowej. Bardzo się z tego cieszę, bo przecież był żołnierzem Szarych Szeregów, młodym uczestnikiem powstania warszawskiego - powiedział Jarosław Sellin.

Dodał, że Olszewski przez całe życie zmagał się z konsekwencjami II wojny światowej "również jako premier, kiedy wyznaczył zachodni kierunek dla Polski, pójście w kierunku NATO, Unii Europejskiej, kiedy chciał wycofania wojsk sowieckich z Polski. To było zmaganie się z negatywnymi konsekwencjami II wojny światowej. Dlatego dobrze, że w tym muzeum mamy takiego patrona".

- Nie zauważyłem, żeby w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku po śmierci Jana (Olszewskiego) cokolwiek się odbyło, debata czy konferencja dla upamiętnienia tej postaci przecież tak ważnej dla ruchu solidarnościowego. Przypomnę, że Olszewski wraz z profesorem Wiesławem Chrzanowskim zaprojektowali statut "Solidarności", który zabezpieczył ją jako organizację ogólnopolską. (...) To bardzo ułatwiało walkę z komunizmem. To był bardzo ważny doradca i jedna z osób, które bardzo przyczyniły się do zwycięstwa solidarności - podkreślił Sellin.

Wiceminister powiedział również, że ministerstwo spierało się z miastem Gdańsk "o działalność tzw. miękką w ECS, różne debaty, wystawy czasowe, konferencje, seminaria. O to, że pewne środowisko polityczne zawłaszczyło przestrzeń ECS, traktując je niemal jak przestrzeń partyjną".

Sellin podkreślił, że "tam, wewnątrz instytucji kultury, odbywają się briefingi, konferencje prasowe, wiece polityków PO, ludzi z nimi związanych, Lecha Wałęsy". Dodał, że to jest problem ECS i ministerstwo chciało to naprawić. - Ale najwięcej do powiedzenia w ECS ma prezydent Gdańska i marszałek pomorski, ludzie z jednego środowiska politycznego. I niestety oni złamali niezależność tej instytucji - ocenił.

papNaukowcy, politycy i działacze społeczni z ośmiu krajów Europy Środkowej i Wschodniej biorą udział w dorocznym spotkaniu gremiów Europejskiej Sieci Pamięć i Solidarność, które odbywa się w Warszawie - podało MKiDN. Podczas spotkań omawiane są m.in. plany i kierunki rozwoju ESPS.

List do uczestników spotkania skierował wiceminister kultury Jarosław Sellin. "Nie ma innego lepszego sposobu na przezwyciężenie różnic w postrzeganiu przeszłości i pogłębienie wiedzy o trudnych momentach historii XX wieku niż współpraca międzynarodowa i pełen szacunku dialog. W obliczu współczesnych debat i wyzwań potrzeba wzmożenia wysiłków na rzecz dialogu na temat pamięci jest niezwykle istotna" – napisał Sellin.

Podkreślił, że "zrodzona z dyskusji związanych z pamięcią o najnowszej historia Sieć wciąż pozostaje żywym i ważnym projektem".

Resort podał, że "podczas spotkań omawiane są plany i kierunki rozwoju ESPS w najbliższych latach oraz dotychczasowa działalność instytucji, która ma na celu kształtowanie dialogu wokół historii XX wieku".

Resort podał, że "podczas spotkań omawiane są plany i kierunki rozwoju ESPS w najbliższych latach oraz dotychczasowa działalność instytucji, która ma na celu kształtowanie dialogu wokół historii XX wieku".
MKiDN przypomina także, że Europejska Sieć Pamięć i Solidarność jest "międzynarodowym przedsięwzięciem, które ma na celu badanie, dokumentowanie oraz upowszechnianie wiedzy na temat historii Europy XX wieku i sposobów jej upamiętniania ze szczególnym uwzględnieniem okresu dyktatur, wojen i społecznego sprzeciwu wobec zniewolenia".

Członkami Sieci są: Polska, Niemcy, Węgry, Słowacja i Rumunia, a w jej gremiach doradczych zasiadają ponadto przedstawiciele Albanii, Austrii i Czech. Sekretariat ESPS działa w Warszawie od 2010 roku.

W komunikacie MKiDN napisano, że "do najważniejszych długofalowych przedsięwzięć ESPS należy Sympozjum Pamięć Europy, które co roku w innym europejskim mieście gromadzi przedstawicieli instytucji i organizacji zajmujących się historią XX wieku". W tym roku spotkanie odbędzie się w dniach 4-6 maja w Tallinnie. W związku z przypadająca w 2018 roku 100. rocznicą odzyskania przez Polskę Niepodległości przygotowana została plenerowa wystawa pt. "Po Wielkiej Wojnie. Nowa Europa 1918-23", która do tej pory odwiedziła już 6 europejskich miast, a w tym roku prezentowana będzie m.in. w chorwackiej Rijece (Europejska Stolica Kultury 2020), w Tallinnie, a także w sierpniu w Warszawie.

Z kolei w listopadzie odbędzie się dziesiąta już międzynarodowa konferencja naukowa z cyklu "Genealogie Pamięci", która gromadzi naukowców z całego świata zajmujących się problematyką pamięci i jej związków z różnymi dziedzinami humanistyki

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search