wpolityceCoraz więcej Polaków odwiedza muzea, ale nie jesteśmy liderem, jeśli chodzi o „nasycenie muzeami" — mówił w piątek w Krakowie wiceminister kultury Jarosław Sellin. Jak podkreślił, ambicją MKiDN jest poszerzanie sieci muzeów i zwiększanie ich atrakcyjności.
Wiceminister mówił o planach dot. muzeów i podsumował ostatnie miesiące działalności resortu w sferze muzealnictwa podczas spotkania dyrektorów wszystkich instytucji muzealnych podlegających MKiDN.
Sellin podkreślił, że Polacy coraz chętniej odwiedzają muzea - ponad 33 mln osób w Polsce chodzi do nich.
Mimo coraz większego zainteresowania muzeami i wzrostu ich atrakcyjności, Polska - w porównaniu z innymi krajami europejskimi - nie jest liderem, jeśli chodzi o nasycenie muzeami — powiedział wiceminister w Muzeum Manggha.
Jak wyliczał, w Polsce jest 21 instytucji, które mają charakter muzeów państwowych, organizatorem dla czterech z nich jest minister obrony narodowej, a dla 17 - minister kultury i dziedzictwa narodowego. Jest 18 instytucji prowadzonych przez MKiDN wspólnie z jednostkami samorządu terytorialnego lub innymi podmiotami. 315 muzeów prowadzą jednostki samorządu terytorialnego różnego szczebla. 127 muzeów prowadzą osoby prawne, 198 muzeów założonych jest przez osoby fizyczne. Mamy 12 muzeów kościelnych.
Zgodnie z wykazem MKiDN w Polsce istnieje 691 muzeów, natomiast statystyki GUS mówią o 926 muzeach (GUS uwzględnia osobno oddziały muzealne).
Na 100 tys. mieszkańców Polska imponująco nie wygląda - mamy 2,2 muzea na 100 tys. mieszkańców, a np. Litwa - 3,5 muzeów na 100 tys. mieszkańców; Czechy - 4,6; Hiszpania - 3,2; Estonia - 19,5 muzeów na 100 tys. mieszkańców
— wymieniał wiceminister i zaznaczył, że te dane wskazują na konieczność rozwoju sieci muzeów w Polsce.
Zdaniem Sellina wyzwaniem jest też zapewnienie zbiorom, pracownikom i zwiedzającym bezpieczeństwa.
Widzimy, że oprócz tradycyjnych zagrożeń, mamy też nowe wyzwania, związane z obecną sytuacją polityczną. Mieliśmy już parę przykrych zdarzeń w muzeach, np. w Tunezji, podczas których ginęli ludzie— wskazał.
Wśród wieloletnich planów resortu wymienił: utworzenie kompleksu Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku czy budowę Muzeum Historii Polski w Warszawie, a także budowę Muzeum II Wojny Światowej.
Zaznaczył, że są decyzje o tworzeniu i wspieraniu innych muzeów historycznych, które resort traktuje jako wypełnienie luki w istniejącej sieci muzeów. Tu wiceminister wymienił m.in. Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie, Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku, Muzeum Solidarnych spod Oświęcimia, muzeum poświęcone historii ziemi wschodnich dawnej RP w Lublinie.
Wiceminister wskazał na potrzebę utworzenia muzeów poświęconych Janowi Pawłowi II i Józefowi Piłsudskiemu. Sellin zaznaczył, że te dwie postacie są, według badań, postrzegane przez Polaków jako najważniejsze w tysiącletniej historii Polski.Coraz więcej Polaków odwiedza muzea, ale nie jesteśmy liderem, jeśli chodzi o „nasycenie muzeami"

Wiceminister wskazał na potrzebę utworzenia muzeów poświęconych Janowi Pawłowi II i Józefowi Piłsudskiemu. Sellin zaznaczył, że te dwie postacie są, według badań, postrzegane przez Polaków jako najważniejsze w tysiącletniej historii Polski.

Obaj będą mieli otwarte swoje muzea na stulecie odzyskania niepodległości — zapowiedział.
W 2018 r. planowane jest otwarcie Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku i Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego w Warszawie.
Wiceminister zauważył, że w województwie lubuskim nie ma żadnego muzeum pod opieką MKiDN. Obecnie MKiDN prowadzi rozmowy z władzami wojewódzkimi, by współprowadzić lubuskie muzeum, mające szczególnie cenne zbiory - Muzeum Ziemi Międzyrzeckiej im. Alfa Kowalskiego w Międzyrzeczu.
Jako najważniejsze wydarzenie w polskim muzealnictwie podał zakup zbioru książąt Czartoryskich.
Piątkowe spotkanie dyrektorów instytucji muzealnych podlegających MKiDN jest pierwszym takim wydarzeniem. Resort kultury chce, by forum współpracy i wymiany doświadczeń odbywało się co roku.

wpolityceAutorytet wymiaru sprawiedliwości jest na bardzo niskim poziomie. Ludzie mają poczucie, że nie żyją w kraju, w którym są wydawane sprawiedliwe wyroki, obserwują, że nie można się tych wyroków doczekać. Przy okazji afery Amber Gold dowiedzieliśmy się, że w wymiarze sprawiedliwości markuje się pracę. Musimy więc doprowadzić do takiego stanu, że ludzie będą mieli poczucie, że żyją w sprawiedliwym kraju, wyroki nie są odbierane przez obywateli jako skandaliczne, ale zdroworozsądkowe— mówi wiceminister Jarosław Sellin w rozmowie z wPolityce.pl .


wPolityce.pl: W piątek podczas rozprawy w Sądzie Rejonowym w Warszawie sędzia Wojciech Łączewski odroczył bezterminowo proces wytoczony Trybunałowi Konstytucyjnemu, ponieważ stwierdził, że obecne władze TK - w tym prezes Trybunału Julia Przyłębska - zostały wybrane niezgodnie z prawem. Pan sędzia Łączewski jest jeszcze sędzią, czy już politykiem?
Jarosław Selin: Sędzia Łączewski skazywał na wysokie wyroki więzienia ludzi, którzy walczyli z korupcją. Jak podają media, kontaktował się z dziennikarzem od lat zwalczającym moje ugrupowanie polityczne i nasz rząd. Pan sędzia Łączewski umawiał się z nim, żeby podpowiedzieć mu, jak skutecznie walczyć z moim środowiskiem politycznym. Teraz wyszedł przed szereg uznając, że może wydawać decyzje na temat prawidłowości działania Trybunału Konstytucyjnego czy prerogatyw prezydenta. Tym działaniem udowodnił, że jest rozemocjonowany politycznie. Takich sędziów mieć nie powinniśmy. Sędziowie powinni wykonywać prawidłowo swoje obowiązki, a nie kierować się emocjami politycznymi.

logo pr3Obywatelski wniosek o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum w sprawie reformy edukacji został skierowany w czwartek do sejmowej Komisji Ustawodawczej - tak zdecydował Sejm w głosowaniu. Czy to referendum ma sens? Wysłuchaj nagrania audycji

Reforma oświaty rozpocznie się od nowego roku szkolnego. Zgodnie z nią gimnazja zostaną zlikwidowane. Uczniowie kończący w tym roku klasę VI szkoły podstawowej staną się we wrześniu uczniami VII klasy szkoły podstawowej.

Reformę należy odwlec i przeprowadzić referendum (...) Mamy kolejny etap prób zniechęcania ludzi do instytucji referendum. Jeżeli odpowiednia liczba osób wyraziła taką wolę, to nie powinno być w ogóle dyskusji, powinno być momentalnie organizowane referendum - powiedział w audycji "Śniadanie w Trójce" Grzegorz Długi z Kukiz'15.
- Referendum ma sens ogromny. To, co zafundowała nam minister edukacji i rząd PiS jest rozwalaniem na zasadzie: tak, bo tak zadecydowaliśmy. Żadnej refleksji (...) Taką reformę trzeba robić ewolucyjnie i powoli. Wtedy to ma sens. A tak mamy chaos. Można to jeszcze zastopować - wskazał Andrzej Halicki z Platformy Obywatelskiej.
- Nie jest za późno na referendum (...) Ono powinno się odbyć - oceniła Barbara Dolniak z Nowoczesnej. - Przeprowadzanie reformy, bo tamta nie była nasza, a my chcemy naszą, jest najgorsza rzeczą (...) Nikt nie ma wątpliwości, że pewne rzeczy trzeba było poprawić, ale wywracanie do góry nogami jest niewłaściwe - oznajmiła.
- Reforma ma charakter ideologiczny, została zrobiona na kolanie. Bałagan, tak naprawdę, dopiero przed nami. Dzisiaj jest chaos, natomiast ten prawdziwy bałagan dopiero przed nami - stwierdził Jarosław Kalinowski z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości zauważył, że to na wniosek PiS wniosek został skierowany do komisji a nie odrzucony w pierwszym czytaniu. - Aczkolwiek zdajemy sobie sprawę, że inicjatorzy złożyli ten wniosek za późno. Prawo oświatowe zostało podpisane w styczniu, reforma zaczęła być wdrażana - ocenił.
- Reforma edukacji jest faktem, od kilkunastu miesięcy jest wdrażana. Rolą ministra edukacji jest, by ta reforma została wdrożona dobrze i do końca, żeby nie było perturbacji. Czy referendum powinno się odbyć? To jest decyzja Sejmu - oświadczył Krzysztof Łapiński z kancelarii prezydenta.
Wysłuchaj całej audycji, w której wraz z politykami rozmawialiśmy o ostatnich wypowiedziach kanclerz Niemiec i prezydenta Francji dotyczących Europy Środkowo-Wschodniej. Goście Trójki skomentowali też przesłuchanie syna byłego premiera Donalda Tuska - Michała Tuska przez sejmową komisję śledczą do spraw Amber Gold.

Goście: Barbara Dolniak (.Nowoczesna), Grzegorz Długi (Kukiz'15), Andrzej Halicki (Platforma Obywatelska), Jarosław Sellin (Prawo i Sprawiedliwość), Jarosław Kalinowski (Polskie Stronnictwo Ludowe), Krzysztof Łapiński (Kancelaria Prezydenta RP)

dialogspoleczntW dniu 20 czerwca 2017 r. w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego odbyło się inauguracyjne posiedzenie Trójstronnego Zespołu Branżowego ds. Kultury i Mediów, które prowadził Jarosław Sellin – Sekretarz Stanu w MKiDN. Ponadto stronę rządową w spotkaniu reprezentowała Marzenna Drab – Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej oraz Andżelika Wardęga - Dyrektor Departamentu Ekonomii Społecznej i Pożytku Publicznego w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Trójstronny Zespół Branżowy ds. Kultury i Mediów został powołany, na wniosek strony społecznej Rady, Uchwałą nr 23 z dnia 19 stycznia 2017r. Zadaniem zespołu jest wypracowanie wspólnych stanowisk w sprawach ważnych z punktu widzenia polityki państwa wobec branży oraz interesów pracowników i pracodawców.

W trakcie spotkania przedyskutowano projekt Regulaminu. Ustalono, że w najbliższym czasie wszystkie organizacje zgłoszą swoje propozycje do projektu regulaminu, które zostaną omówione na kolejnym spotkaniu. Ponadto wybrano Jarosława Sellina na współprzewodniczącego strony rządowej oraz Jana Budkiewicza jako współprzewodniczącego strony związkowej. Ustalono, że strona pracodawców przedstawi kandydaturę współprzewodniczącego na kolejnym posiedzeniu.

W dalszej części spotkania strona społeczna poprosiła, aby członkom zespołu został przekazany wykaz prac legislacyjnych ministerstwa. Ponadto zaproponowano, aby kolejne posiedzenie zaplanowane na wrzesień br. dotyczyło m.in. ponadzakładowego układu zbiorowego dla instytucji prowadzonych przez MKiDN i prac nad ustawą o instytucjach artystycznych.

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search