W piątek, 29 września, przed Bazyliką Mariacką w Gdańsku odbyła się konferencja prasowa wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego, generalnego konserwatora zabytków Jarosława Sellina. Wiceszef MKiDN podkreślił podczas spotkania, że polityka w dziedzinie wsparcia dla zabytków w czasach ośmiu lat rządów Zjednoczonej Prawicy jest najambitniejsza od czasu II wojny światowej.
– Jeszcze nigdy nie przeznaczano tylu środków na zabytki, co za naszej władzy. W Programie Ochrony Zabytków, który jest w dyspozycji ministra kultury i dziedzictwa narodowego, przeznaczamy na nie aż 250 milionów złotych. Kiedy przejmowaliśmy władzę w roku 2015 od Platformy Obywatelskiej i PSL, było to 80 milionów złotych. Ponadto mój rząd zdecydował się na dodatkowy program w tym roku – Rządowy Program Odbudowy Zabytków dedykowany samorządowcom w ramach Polskiego Ładu, który jest rzeczą niebywałą w historii Polski po 1945 roku, bo przeznaczyliśmy na ten program cztery miliardy złotych – mówił Sellin.
MILIARDY ZŁOTYCH W CIĄGU KILKU LAT
– Zapadło w naszym Programie Ochrony Zabytków 5,8 tys. decyzji na ich wsparcie w ciągu ostatnich ośmiu lat, a z programu dodatkowego – osiem tysięcy decyzji. To jest w sumie pięć miliardów i 250 milionów zł w ciągu ostatnich ośmiu lat – dodał.
Wiceminister Sellin przedstawił także zestawienie, z którego wynika, że w latach 2016-2023 w ramach wsparcia z Programu Ochrona Zabytków oraz Rządowego Programu Odbudowy Zabytków przeznaczono prawie 42 mln zł dla Gdańska, prawie cztery miliony złotych dla Sopotu i prawie dziewięć milionów złotych dla powiatu gdańskiego.
– My po prostu uważamy, że zabytki to jest taki wehikuł czasu, który przodkowie pozostawili po sobie, o który mamy obowiązek dbać. Kiedy z nimi obcujemy, to bardzo dużo się dowiadujemy o naszej historii, o naszym dziedzictwie, o pięknie materialnym, które wytwarzali nasi przodkowie i naszym obowiązkiem jest przekazać w dobrym stanie te rzeczy, które odziedziczyliśmy po przodkach naszym potomkom – wskazał.
SZANSA NA ROZWÓJ DLA MNIEJSZYCH MIEJSCOWOŚCI
Podkreślił, że zwłaszcza w mniejszych miejscowościach ludzie niekiedy bywają zażenowani stanem zabytków znajdujących się w pobliżu ich miejsca zamieszkania.
– Wiemy też – i to też jest argument za wspieraniem renowacji zabytków – że zadbane, dobrze wypromowane, dobrze opowiedziane zabytki, przyciągają turystów i powodują, że również nawet małe miejscowości mają poważną szansę na lepszy rozwój ekonomiczny, bo przecież zwiedzanie danej miejscowości ze względu na atrakcyjny zabytek oznacza spędzenie przez turystów kilku godzin albo dni w danej miejscowości, skorzystanie z lokalnej oferty gastronomicznej i hotelowej. To też bardzo sprzyja rozwojowi ekonomicznemu mniejszych miejscowości – stwierdził.
SKARBIEC BAZYLIKI MARIACKIEJ
Jarosław Sellin poruszył także kwestię budowy Skarbca Bazyliki Mariackiej. – Od 1 stycznia br. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, za zgodą marszałka województwa pomorskiego, uzyskało prawo do wyłączności opieki i organizacji Muzeum Narodowego w Gdańsku. Chcemy zrealizować ambitną, pewnie też kosztowną, ale na pewno warto to zrobić i będzie nas na to stać, ideę zbudowania Skarbca Bazyliki Mariackiej. Miejsce, które może być niezwykle przyciągające, poza samą Bazyliką Mariacką. Warto po prostu zebrać z różnych, rozproszonych miejsc bardzo cenne obiekty, które pochodzą z tej bazyliki, a są w różnych innych miejscach i powinny być eksponowane w skarbcu obok bazyliki – powiedział.
Wskazał, że jednym z takich dzieł mógłby być „Sąd Ostateczny” Hansa Memlinga. – Sami włodarze Muzeum Narodowego w Gdańsku mówią, że gdyby ten obraz był prezentowany przy Bazylice Mariackiej, na przykład właśnie w takim skarbcu, to będzie przyciągał 8-10 razy więcej turystów oglądających ten obraz niż w Muzeum Narodowym w Gdańsku na Starym Przedmieściu. Warto temu obrazowi takie warunki zapewnić – tłumaczył wiceminister Sellin.
Dodał, że kluczowa w kwestii budowy Skarbca Bazyliki Mariackiej jest postawa władz Gdańska. – Dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku dwa tygodnie temu miał rozmowę z panią prezydent Aleksandrą Dulkiewicz, ale nie znamy jeszcze oficjalnego stanowiska pani prezydent w tej sprawie, bo zasadnicza część gruntu, na którym ten Skarbiec Bazyliki Mariackiej powinien powstać, jest własnością miasta Gdańska. Wydaje mi się, że wokół tej sprawy nie powinno być żadnych wątpliwości, napięć i zastrzeżeń, bo to jest dobre dla nas wszystkich, żeby taką ideę zrealizować – stwierdził Jarosław Sellin.