Jarosław Sellin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego z PIS był w piątek gościem programu "Newsroom" Wirtualnej Polski. Tematem rozmowy był pomnik Bitwy Warszawskiej. Sellin stwierdził, że konkurs na jego kształt został już rozstrzygnięty, natomiast to, że nie zostanie odsłonięty w setną rocznicę tego wydarzenia, to wina władz Warszawy, którą zarządza Rafał Trzaskowski. Jego zadaniem przez wiele miesięcy brakowało decyzji o lokalizacji pomnika. W ocenie wiceministra kultury projekt jest bardzo ambitny i zakłada nie tylko powstanie samego monumentu, ale również nowe zagospodarowanie Placu na Rozdrożu w Warszawie, gdzie ma on ostatecznie stanąć. - Stanie się tak najpóźniej w przyszłym roku, na 101 rocznicę Bitwy Warszawskiej - podsumował Jarosław Sellin.
Repolonizacja mediów? Jarosław Sellin o zagranicznym kapitale.
- Jest problem w Polsce, bo w ramach dziwnych stereotypów liberalnych o tym, że kapitał nie ma narodowości, wyprzedawano polskie media. Bardzo dużo z nich jest teraz w rękach zagranicznych. Wielka Brytania, Niemcy czy Francja by sobie na to nie pozwoliły, mimo obowiązywania zasady swobody przepływu kapitału wewnątrz Unii Europejskiej - powiedział w programie "Newsroom" WP wiceminister kultury Jarosław Sellin, odnosząc się do okładki dziennika "Fakt" i publikacji na temat kontrowersyjnej decyzji prezydenta Andrzeja Dudy wobec osoby skazanej za pedofilię. Zdaniem Sellina krytyczne materiały wobec rządzącego obozu mogą wynikać z faktu, że właścicielem gazety jest koncern zagraniczny. - Warto dyskutować, czy w przyszłości ten problem nie powinien zostać rozwiązany prawnie - stwierdził wiceminister kultury, pytany przez Marka Kacprzaka o ogłaszane wcześniej przez PiS plany "repolonizacji mediów".