„Doszło do spotkania wicepremiera Glińskiego z wiceprezydentem Olszewskim. W skutek tego spotkania doszło do podjęcia uchwały przez radę miasta Warszawy o tym, że w lipcu, że takie upamiętnienie powstanie zaplanowane jako pomnik w kształcie łuku triumfalnego” – mówił o krokach podjętych przez ministerstwo kultury w sprawie budowy pomnika Bitwy Warszawskiej w Porannej rozmowie w RMF FM Jarosław Sellin. Przyznał, że łuk triumfalny miałby stanąć na placu Na Rozdrożu. „To jest dobra lokalizacja moim zdaniem” – stwierdził wiceminister kultury. Wysłuchaj nagrania audycji
https://facebook.com/rmf24/videos/2265761073530150/Kilka dni temu premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że jego zdaniem "pomnik Bitwy Warszawskiej powinien być już 20 lat temu, 30 lat temu, 10 lat temu, powinien być w przyszłym roku - nie będzie". Morawiecki obiecał też, że łuk triumfalny "stanie w krótkim czasie". Jarosław Sellin dopytywany o to, dlaczego tak długo trwają procedury związane z postawieniem pomnika, odpowiedział: Jest szansa (że pomnik stanie w 2020 roku - RMF FM). Dlaczego tak długo trwa to są raczej pytania do Miasta Stołecznego Warszawy, bo miasto powołało komisję konkursową, gdzie przedstawiciel ministerstwa również jest, ale ta komisja - zdaje się - od czterech miesięcy niewiele zdziałała. Natomiast z tego co słyszę w zapowiedziach przedstawicieli miasta i Stołecznego Konserwatora Zabytków, cała procedura przetargowa na budowę tego pomnika ruszy w pierwszych dwóch miesiącach przyszłego roku.