tvp infoJarosław Sellin PiS powiedział w „Gościu Wiadomości”, że coraz więcej przywódców europejskich i urzędników rozumie, że procedura wszczęta przez KE bardziej uderza w Unię niż w Polskę. – Po prostu przedobrzyli – stwierdził Sellin. – Uważam, że cała procedura może upaść już na etapie konsultacji w PE, bo mamy informację, że część frakcji wypowiada się negatywnie wobec tego wniosku, który przygotowała KE – powiedział Tomasz Rzymkowski Kukiz' 15.Zobacz nagranie programu

Rozpoczynająca prezydencję w Radzie UE Bułgaria będzie nadzorowała wszczętą wobec Polski procedury z art. 7. – Nie mogę powiedzieć, że nasi polscy przyjaciele nie przestrzegają praworządności. To bardzo trudne do ustalenia. Zawsze jak chce się kogoś urazić, sięga się po praworządność - powiedział w czwartek Bojko Borisow, premier Bułgarii. W poniedziałek nowy szef MSZ Jacek Czaputowicz pojechał właśnie do Bulgarii. O postawie tamtejszych władz mówili goście TVP Info.

Zdaniem Jarosława Sellina dała o sobie znać wrażliwość środkowoeuropejska. Bułgaria z Rumunią to najmłodsi członkowie UE. I, jak zauważył, oba kraje są aktywne w szukani podmiotowości regionu. – O co my też silnie zabiegamy – dodał Sellin.

Dodał, że ważne jest przypominanie naszym partnerom o konsekwencjach art. 7 traktatu. – Wszyscy się muszą liczyć z tym, że jeżeli pozwolą na to, żeby taką precedensową sprawę doprowadzić do końca przeciwko Polsce, to każdego to może dotknąć – powiedział.

– KE sobie te uprawnienia do decydowania o tym, jak sobie wewnętrznie państwa suwerenne Unii układają np. swój system sprawiedliwości, uzurpuje – dodał Sellin.

– Uważam, że cała procedura może upaść już na etapie konsultacji w PE, bo mamy informację, że część frakcji wypowiada się negatywnie wobec tego wniosku, który przygotowała KE – powiedział Tomasz Rzymkowski Kukiz' 15.

Zdaniem Sellina coraz więcej przywódców europejskich i urzędników rozumie, że procedura wszczęta przez KE bardziej uderza w Unię niż w Polskę. – Po prostu przedobrzyli – ocenił polityk PiS i dodał, że teraz unijni politycy będą się z tego wycofywać.

naszemiastoProjekt utworzenia Kociewskiego Centrum Kultury został dofinansowany kwotą prawie 12,5 mln zł, pochodzącą z unijnego Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko” na lata 2014-2020. Całkowity koszt zadania opiewa na 14,6 mln zł. Głównym beneficjentem jest Diecezja Pelplińska, ale partnerem zadania będzie także Urząd Miasta i Gminy Pelplin.

Uroczystość podpisania umowy rozpoczął występ Gzubów z Pelplińskiej Dwójki.

- Podpisanie umowy odbywa się w Muzeum Diecezjalnym także dlatego, że placówka obchodzi w tym roku 90-lecie - przypomniał burmistrz Pelplina Patryk Demski.

W ramach projektu powstanie Kociewskie Centrum Kultury na bazie trzech budynków należących do diecezji. W dawnej bibliotece powstanie Kociewskie Centrum Edukacji i Kultury, w dawnym domu sióstr Dom Artysty, a wyremontowane zostanie też Diecezjalne Centrum Informacji Turystycznej. Obiekty zostaną wyremontowane i dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

- Chcemy, aby dziedzictwo Kociewia oraz Pelplina było dobrze pielęgnowane - powiedział bp pelpliński Ryszard Kasyna.

Dotacja pozwoli też na zagospodarowanie trawnika przed Collegium Marianum o powierzchni 1000 m. kw., gdzie co roku odbywa się Jarmark Cysterski.

- Pelplin należy do absolutnie wyjątkowych miejsc w Polsce - podkreślił wiceminister Jarosław Sellin. - Nie bez powodu katedra wraz z dawnym opactwem znajduje się na prezydenckiej liście Pomników Historii, co ułatwia staranie się o różne dotacje.

©2005 - 2025 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search