Podczas konferencji prasowej minister Jarosław Sellin powiedział: Na razie mamy decyzję, że ze względu na pandemię instytucje kultury są zamknięte do 27 grudnia i to dotyczy również kin. Nie sądzę, żeby przed tą datą jakaś decyzja inna mogła być podjęta. Widzimy jak dynamika rozprzestrzeniania się koronawirusa wygląda. Skala zakażeń codziennych jest nadal duża, nadal niepokojąca i nie sądzę żeby te obostrzenia które są do 27 grudnia mogły być przed 27 grudnia zmienione. Jeśli dyscyplina społeczna wzrośnie, jeśli tych zakażeń nie będzie tak dużo to od nowego roku sytuacja może być inna. Możliwe, że stopniowo będziemy mogli do kin wracać, tak jak przed najnowszymi obostrzeniami, choćby w ograniczonym zakresie do 1/4 zajętości miejsc.
Staramy się, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w wraz z nami całe państwo polskie, staramy się żeby uruchamiać różne narzędzia do obrony instytucji kultury. Od marca uruchomiliśmy pierwsze programy pomocowe. One są zawarte w tych dużych programach w postaci tarcz antykryzysowych czy tarcz branżowych, ale też w specjalnych programach które uruchamia Minister Kultury i nie ma sytuacji w Polsce, żeby instytucje kultury bankrutowały, żeby przestały istnieć. Nie ma sytuacji masowych zwolnień z etatowych stanowisk w instytucjach kultury. Chcemy do końca pandemii doprowadzić do sytuacji w której po prostu przetrwamy. To samo dotyczy kinematografii, ograniczenia miały wpływ na organizacje festiwali i część z nich zmieniła pierwotnie zakładane terminy inne odbyły się w formie online np. Krakowski Festiwal Filmowy, niektóre zostały odwołane lub przesunięte w czasie. Staramy się wprowadzać mechanizmy, które umożliwiają organizowanie festiwali, ponieważ one swoją tradycję mają i na przykład w przypadku tego festiwalu byłoby niedobrze gdyby wcale się nie odbył, ponieważ w przyszłym roku prawdopodobnie oferta filmów zgłoszonych do festiwalu będzie dosyć duża i gdybyśmy komasowali 2 lata z rzędu to byłoby bardzo trudno wyselekcjonować z 50 czy 60 tytułów te kilkanaście które miałyby trafić do konkursu głównego.
Dokładnie dzisiaj kończymy nabory do naszych programów grantowych w Ministerstwie dedykowanych również kinu. Będziemy podejmować na początku roku decyzje o dofinansowaniu festiwali. W jakich warunkach będą organizowane w 100 % nie wiemy, zależy to od pandemii, ale w głębi ducha ufam, że nasz Festiwal Gdyński normalnie we wrześniu będzie mógł się odbyć, bo wieści o szczepionce i wychodzeniu ze stanu pandemii wskazują, że latem lub jesienią przyszłego roku takie festiwale mogłyby się odbywać.
Generalnie na wsparcie kultury przeznaczyliśmy w tym roku 6 mld zł w różnych programach. To jest drugie tyle ile Minister Kultury normalnie w roku ma. To jest bardzo silne wsparcie. Jedno z największych w Europie i Świecie, jeśli porównywać z dużymi państwami europejskimi. Nawet teraz w parlamencie procedujemy tarczę branżową 6.0, dedykowaną tym instytucjom, które musiały być zamknięte. Tam jest kilkanaście podmiotów różnych aktywności kulturalnych uwzględnionych, również kina.