• Przy okazji budowy Muzeum II Wojny Światowej powstało 8 lokali mieszkalnych; znajdują się one w tym samym budynku co Muzeum i są w pełni umeblowane - mówił w Sejmie wiceminister kultury Jarosław Sellin.
• Wszystkie plany zatwierdzało MKiDN - odpowiada dyrektor placówki.
W rozmowie z PAP dyrektor Muzeum II Wojny Światowej Paweł Machcewicz tłumaczył, że mieszkania te mają być przeznaczone na wynajem, a zarobione pieniądze mają być przeznaczone na bieżące funkcjonowanie placówki.
W czwartek w Sejmie Sellin odpowiadał na pytania posłanki PiS Barbary Dziuk o nieprawidłowości i niegospodarność przy budowie Muzeum II Wojny Światowej.
"Rzeczywiście przy okazji budowy tego muzeum zbudowano 8 lokali mieszkaniowych, wraz z ciągami komunikacyjnymi, zlokalizowanych na pierwszej kondygnacji oraz części kondygnacji drugiej budynku muzealnego. Obejmuje ten kompleks 5 pokoi i 3 dwupoziomowe apartamenty, z których największy ma prawie 110 metrów kwadratowych" - mówił wiceminister kultury.
Jak wyjaśniał, "pokoje te wyposażone są w kompletnie urządzone łazienki, sypialnie, zestawy wypoczynkowe, sprzęt radiowy i telewizyjny". "Każdy z apartamentów składa się z kuchni, jadalni, salonu, dwóch łazienek, dwóch sypialni, z garderoby i też wyposażone są w sprzęt AGD, radiowy i telewizyjny" - wyliczał Sellin.
Powoływał się na wyniki kontroli przeprowadzonej w placówce przez pracowników MKiDN w okresie czerwiec-sierpień 2016 r. "Kontrola i wnioski pokontrolne wykazały szereg nieprawidłowości. Za wszystko jest odpowiedzialny dyrektor" - podkreślił Sellin.
Posłanka PiS pytała również, czy prawdą jest, że dyrektor Muzeum zakupił sprzęt AGD niezgodnie z prawem, wbrew przepisom o zamówieniach publicznych, jeśli tak to, jaka to była kwota. Odpowiadając na to pytanie, Sellin odczytał fragment wystąpienia pokontrolnego: "Analiza wykazała m.in., iż w ramach przedmiotowej umowy, zamawiający zlecił z wolnej ręki zakup m.in. takich przedmiotów, jak (...) zabudowy kuchenne, szafy, wieszaki, regały biblioteczne, półka na alkohole, stoły, biurka, krzesła, pufy, dywany, donice, łóżka, sofy, lodówki, pralki, okapy, piekarniki, mikrofalówki, telewizory, zasłony na okna, rolety okienne i wiele innych urządzeń i elementów wyposażenia, które nie były wskazane w umowie podstawowej".
Jak mówił, "dodatkowo wątpliwości również budzą wartości poszczególnych urządzeń i materiałów wskazane i negocjowane przez zamawiającego w kosztorysie, ponieważ niektóre zweryfikowane kwoty jednostkowe znacznie przewyższały ceny rynkowe".
Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej Paweł Machcewicz, pytany w czwartek przez PAP o lokale znajdujące się w nowo wybudowanej siedzibie Muzeum powiedział, że mieszkania stanowią część hotelową placówki. "Jej istnienia nie ukrywaliśmy. Ministerstwo o tym dobrze wie, bo zatwierdzało wszystkie plany. Już od dłuższego czasu przygotowujemy się do wprowadzenia tych mieszkań i pokoi hotelowych na rynek wynajmu. Zamierzamy po prostu zarabiać pieniądze dla Muzeum w ten sposób i myślę, że minister kultury powinien nas pochwalić, bo dzięki temu będziemy oczekiwali od ministerstwa niższej dotacji na bieżące funkcjonowanie Muzeum" - zaznaczył Machcewicz.
Jako nieprawdziwy określił zarzut dotyczący zakupu sprzętu oraz jego ceny. "To są insynuacje. Te mieszkania i pokoje zostały wyposażone w standardowy sprzęt" - powiedział Machcewicz, dodając, że wspomniane zarzuty są "próbą zohydzenia Muzeum" i zakłócenia zaplanowanych na weekend dni otwartych placówki.
Zgodnie z zapowiedzią dyrekcji Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, placówka miała być oficjalne otwarta dla publiczności na początku marca. Jednak resort kultury chce Muzeum II Wojny połączyć z Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.
Połączenie placówek miało nastąpić 1 grudnia ub.r., termin został jednak przesunięty na 1 lutego br. Dyrekcja MIIWŚ oraz Rzecznik Praw Obywatelskich złożyli do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zażalenie na decyzję łączącą placówki. WSA skargi dotąd nie rozpatrzył, ale w listopadzie ub.r. wstrzymał wykonanie decyzji o połączeniu placówek do czasu, aż zajmie się sprawą. Na tę decyzję skargę złożył resort kultury i we wtorek NSA uwzględnił zażalenie ministra kultury. Resort zapowiedział, że - w związku z powyższym - będzie kontynuować działania na rzecz połączenia Muzeum II Wojny Światowej i Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.