Kapsułę czasu m.in. z dekretem o utworzeniu Ministerstwa Sztuki i Kultury, zdjęciem pracowników ministerstwa, wybranymi gazetami zakopano w środę na terenie MKiDN z okazji 100-lecia ministerstwa. Wicepremier Gliński podziękował wszystkim ludziom kultury i sztuki za ich pracę.
W wydarzeniu uczestniczyli m.in. wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, wiceministrowie kultury: Jarosław Sellin, Magdalena Gawin, Paweł Lewandowski oraz dyrektor generalny MKiDN Jarosław Czuba.
"Mija sto lat od 5 grudnia 1918 r., kiedy Naczelnik Państwa Józef Piłsudski wydał dekret o utworzeniu Ministerstwa Sztuki i Kultury. To jest oczywiście okazja, żeby spojrzeć w przeszłość, spojrzeć na te sto lat" - powiedział wicepremier Gliński.
Dodał, że gdy przeczytamy dekret o utworzeniu ministerstwa zauważymy, że zakres obowiązków w nim zawarty "niewiele się różni od obowiązków, które w tej chwili" spoczywają na MKiDN.
Podkreślił, że tego rodzaju rocznica, jest "zawsze okazją do tego, żeby podziękować wszystkim ludziom polskiej kultury, wszystkim ludziom polskiej sztuki za ich pracę, za tworzenie instytucji, za dbałość o to, żeby te instytucje pracowały na jak najwyższym poziomie". "Za co serdecznie wszystkim dziękuję" - powiedział wicepremier.
"To jest moja powinność, żeby także cieszyć się z tego, że poziom polskiej kultury jest wysoki, że poziom naszych instytucji jest wysoki" - zaznaczył szef resortu kultury.
Zwrócił uwagę, że MKiDN tworzy nowe instytucje, realizuje zadania, które są wyzwaniem nowych czasów, i te - których dotychczas z różnych powodów - nie udało się sfinalizować.
Przypomniał, że ministerstwo m.in. poszerza zakres współprowadzenia samorządowych instytucji kultury, buduje sieć muzealną, powołuje nowe instytucje, odpowiedzialne za te odcinki pracy resortu, które były "niedostatecznie zaopiekowane". "Kultura trzyma się dobrze" - podkreślił szef MKiDN.
W zakopanej na terenie ministerstwa kapsule czasu znalazły się - wspólne zdjęcie pracowników resortu, plakat filmu "Niepodległość" (wicepremier Gliński zdradził, że przygotowywany jest podobny film poświęcony roli kultury w odzyskaniu niepodległości przez Polskę), dekret o utworzeniu Ministerstwa Sztuki i Kultury, Rekomendacja Warszawska, schemat organizacji i regulamin MKiDN, podsumowanie 3 lat działań ministerstwa, kopia aktu erekcyjnego Muzeum Historii Polski, wybrane gazety, materiały elektroniczne, wpinkę z logo "Niepodległa".
Wiceminister kultury Jarosław Sellin powiedział PAP: "może to patetycznie zabrzmi, ale jestem wdzięczny Opatrzności za to, że w takim szczególnym czasie przyszło nam żyć, że to właśnie nasze pokolenie może celebrować tę setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości". Podkreślił, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest "naturalną kontynuacją działań" powołanego 100 lat temu Ministerstwa Sztuki i Kultury.
5 grudnia 1918 r. wydany został Dekret o utworzeniu Ministerstwa Sztuki i Kultury. W drugim artykule dekretu, pod którym swoje podpisy złożyli Naczelnik Państwa Józef Piłsudski, Prezydent Ministrów Jędrzej Moraczewski, Minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego Ksawery Prauss oraz Minister Sztuki i Kultury Medard Downarowicz, napisano, że: "Do Ministra Sztuki i Kultury należy zawiadywanie i opieka nad sztuką, literaturą piękną, zabytkami, muzeami sztuki, teatrami i wykształceniem estetycznem narodu".
W filmie zaprezentowanym podczas uroczystości powiedziano, że przez "20 lat niepodległości ludzie resortu kultury i sztuki pielęgnowali niszczone przez zaborców i wielką wojnę dziedzictwo narodowe, dbali o rozwój estetyczny Polek i Polaków, zabiegali o powrót do ojczyzny rozproszonych po świecie pamiątek polskiej przeszłości, skatalogowali i opisali setki tysięcy zabytków polskości, tak w kraju jak i za granicą". Dodano, że dzięki ich pracy było możliwe powstania Biblioteki Narodowej oraz Muzeum Narodowego w Warszawie.
"Ministerstwo koordynowało wiele oddolnych inicjatyw - przekazywania pamiątek, poszukiwań nieodkrytych jeszcze zabytków oraz opieki nad nimi; nadzorowało również działalność konserwatorów i strzegło Polskę przed zubożeniem kulturalnym" - przypomniano w materiale filmowym.
Zwrócono uwagę, że "II Rzeczpospolita dbała również o kształcenie plastyczne i muzyczne, zarówno otwierając szkoły artystyczne dla wybranych, jak i organizując wydarzenia kulturalne dla szerokiego kręgu odbiorców". "Była również hojnym mecenasem polskich artystów. Nawet pomimo agresji niemieckiej i sowieckiej w 1939 roku jej dorobek nie został utracony" - podkreślono.