Jarosław Sellin o ustawie „Lex TVN”. Twierdzi, że popularyzacja tego tematu jest przydatna dla obozu opozycji. Pogłoski o możliwym zniknięciu stacji z obozu TVN uważa za bezpodstawne. Gość „Popołudnia Wnet” dziwi się, iż głosu w sprawie nie zabiera Holandia, z którą powiązany jest kapitał tej stacji. Dodaje, iż w całej sprawie chodzi o „równe traktowanie” – zagraniczne media mogą mieć udziały do 49 procent, pozostałe powinny sprzedać innym europejskim podmiotom, w tym polskim. Zaznacza, że koncesja udzielona TVN zawiera wzmianki o tej regulacji, natomiast w samej ustawie nie wspomina się ani razu o tej telewizji. Polityk wypowiada się również na temat lidera opozycji – jego zdaniem Donaldowi Tuskowi chodzi o dzielenie Polaków i wywoływanie nieporozumień. Dodaje, że „od 2005 zajmuje się tym samym, zohydzaniem PiS i sianiem pogardy i nienawiści – co ma zastąpić pozytywne propozycje programowe”. Wysłuchaj nagrania audycji