25.09.2020 Festiwal filmów patriotycznych". Jarosław Sellin o Festiwalu Niepokorni Niezłomni Wyklęci

Pr24- Większość twórców, którzy zgłaszają swoje prace, inspiruje się odkrywaniem ciekawych kart naszej historii, często nieznanych i wartych przypomnienia. Festiwal się rozszerza, w tym roku będą też fabuły zagraniczne, ciekawe debaty i ludzie. Warto przyjechać do Gdyni - mówił na antenie Polskiego Radia 24 wiceminister kultury Jarosław Sellin. Wysłuchaj nagrania audycji

12. edycja Festiwalu Niepokorni Niezłomni Wyklęci wystartowała 24 września w Gdyni. Przed nami 5 kategorii konkursowych i trzy dni festiwalowych wrażeń. W programie ponad 100 produkcji, filmy polskie i zagraniczne traktujące o najnowszej historii.

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że przyciąga przede wszystkim idea festiwalu wymyślonego przez Arkadiusza Gołębiewskiego. - Najpierw był dedykowany modnemu od pewnego czasu tematowi Żołnierzy Wyklętych. Zaczęły wreszcie powstawać dokumenty i filmy fabularne poświęcone tej części polskiej historii. Potem to się rozszerzyło, nazywam to festiwalem filmów patriotycznych. Większość twórców, którzy zgłaszają swoje prace, inspiruje się odkrywaniem ciekawych kart naszej historii, często nieznanych i wartych przypomnienia. Festiwal się rozszerza, w tym roku będą też fabuły zagraniczne, ciekawe debaty i ludzie. Warto przyjechać do Gdyni - mówił Jarosław Sellin.

Wiceminister kultury podkreślił, że dzięki festiwalowi poszerzyła się także jego wiedza historyczna. - Jako ekipa polityczna zachęcamy twórców do zajmowania się polską historią. Przez lata brakowało opieki nad projektami filmów historycznych. Zachęcamy do pisania scenariuszy i tworzenia projektów. Z finansowaniem nie ma problemów. Trzeba tylko składać dojrzałe pomysły - powiedział.

Obrońcy Westerplatte

Jednym z głównych tematów festiwalowego piątku jest film "Obrońcy" Pawła Domańskiego, który opowiada o powstającym Muzeum Westerplatte i odkrytych szczątkach obrońców polskiej placówki. - Powołaliśmy Muzeum Westerplatte i rozpoczęliśmy badania archeologiczne, ale nie spodziewaliśmy się sensacji. Nikt nie wiedział, gdzie pochowani są żołnierze polegli na Westerplatte. Okazało się, że tuż przy wartowni nr 5, zbombardowanej 3 września 1939 roku. Wydobyliśmy dziewięciu, z kilkunastu żołnierzy, którzy polegli. Pięciu z nich już zidentyfikowaliśmy z imienia i nazwiska. Gdy zidentyfikujemy wszystkich, to zmienimy symboliczny cmentarz na cmentarz prawdziwy. Pod imieniem i nazwiskiem, godnie, pochowamy żołnierzy z Westerplatte. Tym chłopakom należy się państwowy pochówek - powiedział Jarosław Sellin.

Wiceminister kultury dodał, że na projekt cmentarza będzie ogłoszony konkurs. Najprawdopodobniej cmentarz zostanie otwarty w 2022 roku

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search