– Wsparcie dla mediów publicznych wydaje się oczywistością w momencie, gdy nie mamy ich dobrego publicznego systemu finansowania – powiedział Jarosław Sellin w Programie 3 Polskiego Radia.
Prezydent podpisał ustawę medialną, przekazującą mediom publicznym rekompensatę w wysokości prawie 2 miliardów złotych. Na prośbę głowy państwa powstanie też specjalny Fundusz Medyczny, który będzie wspierał między innymi dzieci dotknięte chorobami onkologicznymi i chorobami rzadkimi, a w pierwszym okresie funkcjonowania środki będą przeznaczone też na walkę z koronawirusem.
– Abonament od czasu uderzenia w tę formę płatności przez Donalda Tuska w roku 2008-2009 nie jest już właściwą formułą do finansowania mediów publicznych – ocenił Jarosław Sellin. Przypomniał, że Tusk wprowadził bardzo wiele zwolnień od opłacania abonamentu, a nie wprowadził żadnych rekompensat. – Ta rekompensata jest oczywista – stwierdził.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Gość Trójki zwrócił uwagę, że środki przekazane mediom publicznym to obligacje skarbowe. - To nie jest żywa gotówka, o której można było myśleć – tak, jak demagogicznie podpowiadała to totalna opozycja, żeby przesunąć ją w jakąś inną stronę – powiedział Sellin, odnosząc się do sugestii opozycji, że środki te można było przeznaczyć np. na onkologię. - Opozycja liczyła, że wzbudzi jakieś emocje społeczne wokół tej sprawy, grając chorymi. To nie jest godziwe zachowanie. Takich metod w poprzednich kampaniach sobie nie przypominam – skomentował.
Wiceminister dodał, że powołanie Funduszu Medycznego to też dobra decyzja. Ocenił, że to inicjatywa zgodna z oczekiwaniami społecznymi, zwrócił również uwagę na czas "wielkiego niepokoju związanego epidemią, która uderza w cały świat".
Jarosław Sellin ocenił też działania Jacka Kurskiego jako prezesa TVP.
W audycji poruszono również temat wyborów prezydenckich, mówiono także o pomniku upamiętniającym Bitwę Warszawską.