Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości skrytykował w programie "7. Dzień Tygodnia" w Radiu Zet deklarację Rafała Trzaskowskiego na temat projektu o odbieraniu 800 plus Ukraińcom, którzy nie podejmują pracy w Polsce. Zdaniem posła PiS kandydat KO "próbuje ubierać się w nieswoją skórę". Polityk zwrócił też uwagę, że niespełna rok temu koalicja rządząca odrzuciła podobny projekt jego ugrupowania w tej sprawie. — To czysto koniunkturalne, że Rafał Trzaskowski się nagle robi takim zwolennikiem uszczelnienia tego systemu — ocenił.
— To, że nasz projekt w tej sprawie został odrzucony w maju 2024 r. przez koalicję rządzącą, również przez pana Pawła Kowala, choć tego nie pamięta, to oczywiście mądrość etapu, wynikająca z kampanii prezydenckiej — stwierdził w programie "7. Dzień Tygodnia" Jarosław Sellin z Prawa i Sprawiedliwości, pytany o projekt kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego w sprawie odebrania świadczenia 800 plus Ukraińcom, którzy nie pracują w Polsce.
Polityk PiS ocenił, że Rafał Trzaskowski "próbuje ubierać się w nieswoją skórę". — Prawdziwa jest lewicowo-liberalna, nawet skrajnie, a próbuje być centrystą z lekkim odchyłem w prawo — oświadczył Jarosław Sellin.
— Nawet Michał Kamiński z PSL powiedział, że błędem jest wystawianie lewicowo-liberalnego polityka na centroprawicowe wybory. Takie nastroje są dzisiaj dominujące w społeczeństwie — podkreślił gość programu.
Poseł PiS o projekcie Rafała Trzaskowskiego. "My to poprzemy"
Jarosław Sellin zwrócił uwagę, że w Polsce przebywa ok. 1,5 mln Ukraińców, z których 80-90 proc. pracuje. — Moim zdaniem to czysto koniunkturalne, że Rafał Trzaskowski się nagle robi takim zwolennikiem uszczelnienia tego systemu, a przedtem to odrzucał — zaznaczył.
— Jak będziemy nad tym pracować, bo my to poprzemy, to trzeba jednak zwrócić uwagę, czy nie ma takiej sytuacji, że jest matka z Ukrainy samotnie w Polsce, i nie pracuje, bo jej mąż jest na froncie i walczy. Moim zdaniem nie należy odbierać takiej osobie 800 plus — podkreślił polityk.