Jarosław Sellin, który był dzisiaj gościem telewizji wPolsce.pl, surowo ocenił polityczny wydźwięk szokujących rozmów Prezesa NIK z prof. Chmajem. Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego podkreślił też, że nadchodzące wybory będą przełomowe.
W czasach, kiedy kierował Izbą Lech Kaczyński, wybiła się ona na instytucję państwową, która miała duże znaczenie państwowe i autorytet. W skutek działania Mariana Banasia upadła na bruk. Pan prezes, wspólnie ze swoim synem, destruuje NIK i zamienia ją w prywatną agencję detektywistyczną. Ta ma dopiekać rządowi, z którym walczy prezes Banaś. Walczy dlatego, że ma jakieś kłopoty z wymiarem sprawiedliwości, a my postanowiliśmy tę sprawę uczciwie wyjaśnić. Dlatego wypowiedział wojnę naszemu rządowi. To prywatyzacja NIK, jej upadek. Niszczenie państwa i dowód na to, że Marian Banaś nie jest państwowcem – stwierdził Jarosław Sellin w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
Doprowadzono do sytuacji, w której raportów NIK nikt już nie czyta. Wszyscy wiedzą, że są one tendencyjne, że są przygotowywane do z góry gotowej tezy. Wybiera się tylko to, czym uderzyć można w prawicowy rząd. Nawet opozycja nie przejmuje się już raportami Izby. Musimy odbudować powagę tej instytucji. Oczywiście, szanujemy też kadencyjność tego organu konstytucyjnego. Wierzę, że w trzeciej kadencji to się uda – przekonywał wiceminister.
Polska w sercu
Gość telewizji wPolsce.pl podkreślił też, że nadchodzące wybory będą kluczowe dla przyszłości i suwerenności Polski.
Te wybory są najważniejsze od 1989 roku, gdyż zagraża nam utrata suwerenności. Trzeba to powiedzieć wprost. Pan premier Mateusz Morawiecki powiedział, że te wybory już nie są o to, czyja i jaka będzie Polska, ale czy będzie Polska. To bardzo dramatyczne pytanie. (…). Albo wygra obóz, który ma w sercu Polskę i potrafi się o jej interesy bić i pozycjonować Polskę coraz wyżej, albo wygra obóz, który zgodzi się na likwidację weta w Radzie Europejskiej. Ma się to rozstrzygnąć za kilkanaście dni. Opozycja popierają prace nad tą zmianą traktatów – mówił Jarosław Sellin.