21.07.2022 Sellin o sytuacji energetycznej Niemiec: zlekceważyli nasze ostrzeżenia i mają poważny kłopot

Pr24- Niemcy uzależniły się od surowców z Rosji licząc na to, że to będzie stabilny i rozsądny dostawca i to za korzystną cenę - powiedział w Polskim Radiu 24 Jarosław Sellin. Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego dodał, że Berlin lekceważył ostrzeżenia innych krajów, między innymi Polski, że taka polityka "wcale nie jest rozsądna", a Kreml "używa surowców energetycznych jako broń polityczną". Wysłuchaj nagrania audycji 

Komisja Europejska zaproponowała w środę, aby od 1 sierpnia 2022 r. do 31 marca 2023 r. państwa członkowskie Unii Europejskiej zredukowały zużycie gazu o 15 proc. To pomysł unijnych urzędników na zapobieżenie kryzysowi energetycznemu podczas nadchodzącej zimy. Nowe rozporządzenie dałoby również Komisji możliwość, po konsultacji z państwami członkowskimi, ogłoszenia unijnego "stanu ostrzegawczego" i nałożenia obowiązkowej redukcji zapotrzebowania na gaz we wszystkich państwach członkowskich. Mechanizm ten zostałby uruchomiony w przypadku "znacznego ryzyka poważnego niedoboru gazu" lub "wyjątkowo dużego zapotrzebowania na gaz". Państwa, które mają więcej gazu, miałyby się też nim dzielić z krajami, którym go zabraknie.

 

Sellin: Niemcy uzależniły się od surowców z Rosji
Jarosław Sellin podkreślił, że "na razie to tylko propozycja, decyzji nie ma". Sam pomysł "wynika z tego, że jedne państwa w Unii Europejskiej prowadziły roztropną politykę pod względem zabezpieczenia energetycznego, a inne naiwną albo wręcz - głupią". W jego opinii przykładem takiego kraju są Niemcy. Wytknął temu państwu, że uzależnił się od surowców z Rosji, "licząc na to, że to będzie stabilny i rozsądny dostawca i to za korzystną cenę". - Mimo ostrzeżeń takich krajów, jak Polska, że to wcale nie jest rozsądne, że to nie jest typowo biznesowy dostawca, który używa surowców energetycznych jako broni energetycznej. I nawet to w swoich oficjalnych doktrynach państwowych wpisywał - stwierdził wiceszef MKiDN. - Te ostrzeżenia zlekceważono i jest się teraz w kłopocie - dodał.

 

- Zasada solidarności w UE jest naturalna i być powinna. Po to też ta Unia powstała. Ale też nie można uruchamiać mechanizmów, żeby kraje, które prowadziły w jakimś wymiarze rozsądną politykę były za to karane, a kraje, które prowadziły nierozsądną - nagradzane. Jak jakieś państwo będzie miało nadwyżki, którymi się chętnie podzieli - to proszę bardzo. Ale nie można zmuszać kogoś by się podzielił surowcem, a odebrał w ten sposób własnym obywatelom - oświadczył Jarosław SellinSellin o sytuacji energetycznej Niemiec: zlekceważyli nasze ostrzeżenia i mają poważny kłopot

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search