7.03.2022 Ustawa o obronie ojczyzny. Czy jest Polsce potrzebna? „Funkcjonujemy przy geopolitycznym rowie tektonicznym. Za naszą granicą trwa wojna”

radiogdanskCzy kolejnym celem Władimira Putina mogą być republiki bałtyckie i Polska? Taką opinię sformułował w wywiadzie dla Wirtualnej Polski Garri Kasparow, arcymistrz szachowy, twórca partii Inna Rosja, aktualnie działający z emigracji przeciwnik Putina. Jaka powinna być nowa, światowa architektura bezpieczeństwa i architektura energetyczna, gdy to piekło się skończy? Między innymi o tym dyskutowano w programie „Śniadanie polityków w Radiu Gdańsk”. Wysłuchaj nagrania audycji
Za mikrofonami zasiedli goście: Jarosław Sellin (poseł Prawa i Sprawiedliwości oraz wiceminister kultury), Joanna Senyszyn (poseł Polskiej Partii Socjalistycznej), Michał Urbaniak (poseł Konfederacji) i Kazimierz Kleina (senator Koalicji Obywatelskiej). Prowadzący audycję Krzysztof Świątek zapytał ich o to, jak zniszczyć gospodarczo Rosję, kiedy skończy się piekło wojny oraz czy zaproponowany projekt ustawy o obronie ojczyzny powinien jak najszybciej wejść w życie.

Prowadzący przypomniał, że 3 marca Jarosław Kaczyński, prezes PiS i wicepremier ds. bezpieczeństwa, oraz minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zaprezentowali w pierwszym czytaniu projekt ustawy o obronie ojczyzny. Przewiduje on od przyszłego roku zwiększenie wydatków w relacji do PKB na obronność do 3 proc., zwiększenie liczebności polskiej armii do 300 tys. (łącznie z Wojskami Obrony Terytorialnej), zachęty do pozostania, zachęty do powszechnej służby wojskowej, zwiększenie arsenału militarnego polskiej armii, a także specjalne wydatkowanie, m.in. z obligacji i kredytów, które mają być częściowo umarzane.

– 31 października ub. roku krytykowała pani projekt zaprezentowanej ustawy o obronie ojczyzny. Czy teraz przyzna pani, że się myliła? – zapytał prowadzący poseł Senyszyn.

– Gdy jesienią ten projekt został przedstawiony, spotkał się z tak zmasowaną krytyką, że PiS odłożył go do „zamrażarki” i gdyby nie wybuchła wojna na Ukrainie, to pewnie w ogóle by nie ujrzał światła dziennego. Co mogę powiedzieć o tej ustawie? Że ma absolutnie rewelacyjny tytuł, to prawdziwy majstersztyk marketingowy. Oczywiście nikt nie ośmieli się głosować przeciwko zwiększeniu bezpieczeństwa Polski, przeciwko temu, żeby bronić ojczyzny. Tak że ta ustawa naturalnie przejdzie. Wszystko wskazuje na to, że ja również zagłosuję za tą ustawą. Częściowo ta piękna nazwa to zasłona dymna dla przepisów, które mają dać rządowi możliwość wydawania pieniędzy na wojsko bez kontroli parlamentu, bez transparentności i bez ponoszenia odpowiedzialności – mówiła Joanna Senyszyn.

– W czasie naszych rządów zostaliśmy wpisani w rankingach światowych do zespołu krajów zamożnych. Ale to nie oznacza, że mamy wystarczające środki na tak ambitny plan rozbudowy i dofinansowania polskiej armii, żebyśmy byli w stanie udźwignąć to własnym budżetem. To muszą być długoterminowe obligacje, czyli pożyczki, rozpisywane nawet na 30 czy 50 lat. Stać nas na to, bo musimy proces modernizacji i zwiększenia liczebności polskiej armii bardzo przyspieszyć. My, jako Polska, funkcjonujemy przy geopolitycznym rowie tektonicznym. Za naszą wschodnią granicą trwa od ośmiu lat, a ostatnio została zintensyfikowana i brutalna, wojna. I polska granica wschodnia jest ostatnią granicą pokojową, jeśli spojrzymy z zachodu na wschód w Europie. Przy tym rowie tektonicznym będziemy przez całe lata, dopóki Rosja, tak zorganizowana i pod takim przywództwem jak jest dziś, po prostu nie upadnie – powiedział z kolei Jarosław Sellin.

– My zagłosujemy za tą ustawą. Ale oczywiście trzeba pamiętać o tym, że nie jest to ustawa, która rozwiązuje problemy dnia dzisiejszego. Ona wchodzi w życie z dniem 1 lipca bieżącego roku, a więc za dobrych kilka miesięcy. Natomiast na dzień po ogłoszeniu tej ustawy likwidacji ulegają komendy uzupełnień rejonowe i wojewódzkie. Równocześnie wprowadza się zapis, że wszyscy pracownicy komend uzupełnień otrzymują wypowiedzenie. To są zapisy absurdalne i tego rodzaju zapisów jest więcej. Ale podkreślam, że nie neguje tego, że jest ona ważna – wyjaśniał Kazimierz Kleina.

– Uważam, że Polska powinna robić wszystko, aby rakiety rosyjskie były jak najdalej od Polski, aby rosyjska strefa wpływów była jak najdalej od naszego kraju. Trzeba też pamiętać o tym, że osoby, które przyjeżdżają teraz do Polski (uchodźcy wojenni) zostaną z nami na długo. A więc te stosunki między Polakami a Ukraińcami trzeba jakoś znormalizować. Oczywiście my, Polacy, poniesiemy spore koszty i jest to zrozumiałe. Ale trzeba pamiętać, że jesteśmy państwem polskim, jesteśmy gospodarzami. Bardzo mnie cieszy to, co wydarzyło się ostatnio w Sejmie. Widzę, że retoryka rządu nieco się zmieniła w kwestii dotyczącej własnej siły, zamiast stawiania sojuszy na pierwszym miejscu. Wcześniej miałem wrażenie, że to sojusze były częściej stawiane jako gwarant bezpieczeństwa Polski, a nie własna, wewnętrzna siła. Teraz usłyszałem coś innego i to się chwali – podsumował Michał Urbaniak.

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search