Donald Tusk jako były premier i lider ważnego środowiska politycznego raczej powinien się troszczyć, żeby w Polsce panowała demokracja i żeby procedury demokratyczne mogły się odbyć - powiedział w czwartek wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Jarosław Sellin na antenie Radia Zet.
Sellin: Tusk był dość prymitywny językowo
Chciałbym zdjąć trochę takie odium, które nad tą władzą jest takie widoczne, że ona jest taka groźna. Jak słyszę takie słowa (Jarosława Kaczyńskiego o „wykorzystywaniu wszystkich środków, żeby prawo zostało wykonane” - PAP), to chciałbym powiedzieć do pana Kaczyńskiego: „Nie strasz, nie strasz…”. Nie będę kończył tego starego, polskiego powiedzenia— mówił Tusk w środe w TVN24, odnosząc się do wyborów prezydenckich.
Był dosyć prymitywny językowo, co mnie dziwi u doświadczonego polityka, który takie stanowiska pełni w kraju i za granicą. Tusk w ostatnich miesiącach daje wyraz emocjom, które pasują do trolla internetowego— powiedział Jarosław Sellin, pytany o wypowiedź b. premiera.
Dobrze, że się zreflektował w porę, że rozmawia przed godz. 22 i innych określeń nie używał— dodał.