07.10.2019 Ostro debata! Sellin starł się z kandydatką Lewicy o aborcję

wpolityce„Wiemy to ze strategi tzw. politycznego ruchu gejowskiego: najpierw oswajanie ludzi przez parady dumy gejowskiej, zwanych nie wiadomo dlaczego paradami równości, a potem legalizacja związków partnerskich, również par jednopłciowych; potem małżeństwa homoseksualne, a później adopcja dzieci przez tzw. jednopłciowe małżeństwa homoseksualne” — mówił wiceminister kultury i polityk PiS Jarosław Sellin podczas przedwyborczej debaty na antenie Polsat News.

Na antenie Polsat News przeprowadzono pierwszą z pięciu przedwyborczych debat tematycznych. W poniedziałek przedstawiciele pięciu komitetów odpowiadali na pytania dotyczące najważniejszych kwestii związanych z wyznaniem, edukacją seksualną, praw aborcyjnych oraz in vitro.

Obecny Kompromis jest bardzo często niezadowalający dla obu stron. Uważamy, że jeden wyjątek jest wątpliwy moralnie - mówię o aborcji eugenicznej. W Polsce dopuszczalna jest możliwość zabijania dzieci chorych, niepełnosprawnych. Jeżeli będą sytuacje sprzyjające, np. poprzez werdykt Trybunału Konstytucyjnego, to nad tym wątkiem trzeba się zastanowić– podkreślał Jarosław Sellin z PiS.

Jak można było się spodziewać, zupełnie innego zdania była Paulina Piechna-Więckiewicz z Lewicy. W swoim wystąpieniu powtórzyła przerażający postulat legalnej aborcji do 12 tygodnia ciąży!

To co obowiązuje obecnie w Polsce to nie kompromis a kompromitacja, brak szacunku do przyrodzonej godności kobiet, możliwości decydowania o naszych ciałach, zdrowiu, życiu– oskarżała.

Co szokujące, sprawa aborcji stała się dla posła PO Borysa Budki powodem, by… zaatakować PiS!

Bronimy godności polskich kobiet i przez 8 lat nie pozwoliliśmy, by zaostrzyć prawo aborcyjne. Przypomnę, że chodzi przede wszystkim, by nie igrać ze zdrowiem i życiem kobiety, by kobieta nie była traktowana podmiotowo, by nie decydowano czy ma heroicznie narażać swoje zdrowie i życie. Dlatego PiS zablokował TK, by później umywać ręce próbując zmieniać prawo– mówił.

Człowiekiem się jest od momentu poczęcia. Planowanie zabijania dziecka od 12. tygodnia ciąży, to jednak zabijanie dziecka. Nie zgadzam się z tą retoryką, że w naszych planach jest zaostrzanie. Zaostrzanie to jest właśnie w planach Lewicy. Jak ma ginąć więcej dzieci, to dopiero jest zaostrzenie— ripostował Sellin.

Przedstawiciel Konfederacji Konrad Berkowicz oskarżył wtedy PiS o „oszukanie ruchów pro-life”.

Spór wybuchł również w kwestii edukacji seksualnej w szkołach oraz ewentualnego finansowania in vitro z budżetu państwa.

Chcielibyśmy, by bezpłatna procedura in vitro była dostępna dla wszystkich, nie tylko na poziomie rozporządzenia, ale na poziomie ustawowym. Każdy i każda z nas ma prawo do tego, by mieć takie szczęście jakim jest posiadanie dzieci. To zapóźnienie cywilizacyjne, jakieś zabobony w naszym kraju, jeśli takiej ustawy nie mamy– stwierdziła przedstawicielka lewicy, z której ust padały później antyklerykalne hasła.

Za finansowaniem in vitro z budżetu państwa opowiedział się również Budka z PO, ale również Dariusz Klimczak z PSL powiedział, że jest to „jak najbardziej zasadne”.

Pełna zgoda, że posiadanie dzieci jest największym szczęściem. Są rożne metody leczenia niepłodności, a in vitro nie jest metodą leczenia, tylko drogą, by to dziecko mieć. Brakuje w Polsce regulacji prawnych, bo pewne wątpliwości ws. tej metody są i są one na tyle poważne, że nie można zmuszać wszystkich podatników, by ją finansowali. Wątpliwości moralne polegają na tym, że są produkowane zarodki dodatkowe zamrażane w ciekłym azocie, a to byty ludzkie i rożne rzeczy się z nimi dzieją– odpowiadał stanowczo wiceminister Sellin.

Kontrowersji nie udało się uniknąć przy temacie związków partnerskich. Polityk PSL deklarował, że jego formacja chce rozgraniczenia związków partnerskich od związków jednopłciowych.

To PSL jest współautorem obecnie obowiązującej konstytucji, w której jest zapisane, że rodzina to związek kobiety i mężczyzny– powiedział.

Postulaty LGBT wyrażała jednoznacznie Piechna-Więckiewicz.

Takie samo prawo do miłości mają osoby homoseksualne jak i heteroseksualne. Jesteśmy za związkami partnerskimi, zarówno dla osób homo jak i heteroseksualnych za równością małżeństwa. Niedawno byliśmy świadkami, kiedy po paradzie równości w Lublinie pojawiły się osoby z ładunkiem wybuchowym. Nienawiść zabija– mówiła.

Wiemy to ze strategi tzw. politycznego ruchu gejowskiego: najpierw oswajanie ludzi przez parady dumy gejowskiej, zwanych nie wiadomo dlaczego paradami równości, a potem legalizacja związków partnerskich, również par jednopłciowych; potem małżeństwa homoseksualne, a później adopcja dzieci przez tzw. jednopłciowe małżeństwa homoseksualne. U nas znane to jest jako strategia Rabieja, ale to strategia znana od przełomu lat 60’ i 70’– kontrował Sellin.

©2005 - 2024 Jarosław Sellin. All Rights Reserved. Designed By JoomShaper

Search